Wpis z mikrobloga

#ukraina Literalnie nie da się czytać głównej, można się tam poczuć jak w Moskwie. Zełenski żydowski pies na smyczy USA, który zrujnował Ukrainę, razem z Poroszenko i innymi faszystami, spadkobiercami UPA są odpowiedzialni za wojnę, a Ukraińcy to nasi wrogowie.
Co się stało z tym portalem?
  • 10
  • Odpowiedz
@KasztanowyKon: Nie zaglądam ostatnio nigdzie poza tag i mirko ale konfederosja zawsze była silna na wykopie. Obstawiałbym ten kierunek takich treści. Nie wiem też jak z młodzieżą, która jest bombardowana prorosyjskimi treściami na tiktoku i innych społecznościówkach. Niestety, zwolennicy dyktatur, morderstw i gwałtów są powszechnie tolerowani w imię źle pojętej wolności słowa.

Niestety podobnie wygląda to obecnie na hejto. Polityka "weź se go na czarnom" zamiast banowania sprawia, że portal staje
  • Odpowiedz
@puszkapandory: To gdzie się zaczyna, a gdzie kończy wolność słowa jest trudnym tematem, ale też bym wolał, żeby moderacja nie pozwalała na takie frywolne powielanie ruskiej propagandy. Na szczęście mirko jeszcze nie wygląda tak najgorzej.
  • Odpowiedz
@puszkapandory: Źle pojętą wolność słowa xd Bo dobrze pojętą to moja racja jest najmojsza a jak są dwie strony myślące inaczej to do okopów i strzelać do siebie xd Już byli tacy co "dobrze" rozumieli wolność słowa parę wojen domowych i dwie światowe z tego się wzięły.
  • Odpowiedz
@malydomek: Oczywiście, że traktowanie kłamstw jako czyichś racji które należy szanować nie ma nic wspólnego z wolnością słowa i powinno być bezwzględnie tępione na poziomie portali jeżeli szanują swoich użytkowników i ich czas. Nie wiem czy zauważyłeś ale wojna wydarzyła się tylko dlatego, że rosyjskie społeczeństwo było karmione podobnymi kłamstwami.
  • Odpowiedz