Wpis z mikrobloga

@Shellthorn: w sumie racja. Najlepiej to w ogóle nalać oleju do słoiczka, włożyć do niego bagnet i trzymać w garażu. Wtedy nie trzeba nawet maski otwierać, żeby sprawdzić poziom, no i olej się nie brudzi tak szybko jak w silniku, więc rzadziej trzeba go wymieniać. Ot, trochę pomyślunku.
  • Odpowiedz