Wpis z mikrobloga

#hogwartslegacy #harrypotter #playstation5
1. Po co nam Eliksir Niewidzialności który działa bardzo krótko skoro masz Zaklęcie Niewidzialności które ma nielimitowany czas działania?
2. Czemu lekcje wyglądają jakbyśmy byli na pierwszym roku a nie na piątym? Taka lekcja latania gdzie uczniowie uczą się jak przywoływać miotły do ręki, albo transmutacja gdzie mamy już drugi etap gry, Halloween a nauczycielka tłumaczy co to jest transmutacja tak jakby to w ogóle była pierwsza lekcja ever.
3. O ile rozumiem że bieganie w nocy jest podyktowane wygodą gracza (choć dzień mógłby być dłuższy) to nie rozumiem czemu czekanie na questa który musi być rozegrany w dzień, polega na tym że główny bohater siada na podłodze, gdzie wygląda to absurdalnie szczególnie gdy czekamy na nauczyciela w gabinecie.
4. Wiem że okradanie wieśniakom chałup to tradycja każdego RPG/open worlda, ale nie czaję czemu takie demimozy są w tych domach w tych wszystkich wioskach. Przecież one miały straszyć woźnego w Hogwarcie czy Hogsmeade, powinny być mimo wszystko na widoku (lub w pomieszczeniach Hogwartu) a nie w domach czarodziejów.
5. Czemu Hogsmeade jest jedyną wioską zamieszkaną przez czarodziejów, skoro jest jeszcze pełno innych wiosek? Nie można było sobie darować tego opisu i powiedzieć że w XIX w. po prostu było więcej takich wiosek i dopiero w XX w. Hogsmeade jako jedyna się zachowała? A tak to mamy Hogsmeade opis że to jedyna taka wioska, a jak najedziecie na Irondale, to też się okaże w opisie że mieszkają tam sami czarodzieje.
6. Głównemu bohaterowi wszystko wychodzi za pierwszym razem i w ogole...

Dodam jeszcze że ekskluzywny quest na PlayStation 5 jest chyba jednym z najlepszych w grze, życzę uzytkownikom Xbox i PC by mieli szansę w przyszłości zagrać.
  • 6
@Rafaello91: dobrze napisane jak dla mnie na te czasy słaba gra. Nic ciekawego. Pustki w Hogwarcie. Wszystko wygląda prawie tak samo.
Chodź co ja mogę się wypowiedzieć narazie oglądam na twitchu jak ludzie grają bo samemu trochę szkoda mi wydać 300+ na grę Xbox seria s. A wgl patrząc na nią to nie zbyt mnie pociąga.
okradanie wieśniakom chałup to tradycja każdego RPG/open worlda


@Rafaello91: przecież to jest dysonans ludonarracyjny. Niby jesteś tym dobrym, ratujesz świat a tu takie rzeczy robisz. Nawet nie ma z tego żadnych konsekwencji takich jak choćby system reputacji.
@CJzSanAndreas: To też jest zarzut do tej gry ale już nie będę wymagał nie wiadomo czego skoro nawet w takim Wiedźminie możesz sobie wchodzić do domów i okradać ludzi bez konsekwencji. Ja się zastanawiam co tam robią posążki które miały wkurzać woźnego Hogwartu. No chyba że ten woźny sprząta też domy czarodziejów w całej Szkocji xD
@nigdywiecej: A jakie powinny być oczekiwania po open world z elementami RPG? Wiadomo że porównuje się tą grę do Assassin's Creed czy Horizon, nie widzę raczej sensu porównywać to do 'filmówki' sprzed 20 lat i jeszcze dziękować że jest lepiej po dwóch dekadach rozwoju gier xD Nie mówię że to słaba gra czy coś ale można z niej było wyciągnąć więcej.