Wpis z mikrobloga

Ta, lepiej nie słyszeć co ktoś mówi, bo inni zagłuszają rozmowę dźwiękami tła.


@mariecziek: Przecież napisałem wyraźnie, że nie popieram jej metody. Rozumiem tylko zirytowanie i uważam, że każdy obeznany z kompem powinien umiejętnie posługiwać się przyciskiem wyciszenia.
@smallboobslover: Przede wszystkim SM nie jest rolą, która zarządza ludźmi. SM to część zespołu, do którego należą też Product Owner oraz developerzy. Ktoś tutaj wspomniał, że developerzy zatrudniają SM, to tak nie działa. Cały zespół może zadecydować, że z kimś się źle pracuje i wówczas poprosić o podmianę, zatem również PO ma tutaj coś do powiedzenia. Zasadniczo SM to niewdzięczna rola, w dodatku mały odsetek ludzi ma kompetencje oraz to potrafi.
@enzomatrix: Pytasz o developerów? Jeśli tak to wszystkie spotkania mają określone timeboxy zależne do wielkości sprintu, zazwyczaj zresztą krótsze niż określa Scrum guide. Przy dwutygodniowym sprincie mamy planning (do 4h, zwykle 2h), review (1-2h), retro (1-1,5h), daily (9x15min) oraz refinement zależnie od potrzeb, ale nie powinien zająć więcej niż 10% czasu sprintu (dla nowych projektów minimum 2h w tygodniu, potem można redukować). Sumując zwykle mamy 10-15h na sprint z możliwych 80h
@smutnarzaba: te wszystkie meetingi skrumowe kojarzą mi się z polskimi filmami o Auschwitz. Tam też była rano zbiórka i trzeba było meldować. Oczywiście według teorii nie po to jest daily meeting, ale to tylko taka przykrywka dla naiwniaków.
Tak naprawdę scrum pochodzi pewnie z jakiegoś obozu pracy. Został tylko opakowany w te gówno szkolenia i banda naiwniaków to chwyciła. Teraz prawdziwi programiści musza się męczyć, ale coraz cześciej słyszę, że ludzie
@awful2: a co to za problem push to talk ustawic? XD

No ale 4/10 bo odpisalem


@T0pi5: wiesz hindusi są specyficzni, często mają #!$%@? warunki pracy. Na przykład prawie dom na torach kolejowych. Jeden koleś mieszkał w lepiance i codziennie miał nalot małp na ogród. Wszystko było słychać jak jego stary na te małpy krzyczał xD
A skrum masterka prawie nic w pracy nie robi więc ją #!$%@?, że czasem
@Jednobrewy: widzę, że się dosyć dobrze zagłębiłeś z metodologię. Nie masz wrażenia, że początek może mieć w obozie pracy lub innym więzieniu amerykańskim?
@awful2: co teraz robicie z tymi zaoszczędzonymi 5 sekundami w ciągu dnia?


@pwone: zaczynamy szukać nowej pracy. Laska jest od początku miesiąca a już wprowadziła zmiany, które skutecznie zachęcają ludzi do szukania nowego projektu.
1. obowiązkowo włączone kamerki
2. zakaz robienia czegoś innego w trakcie spotkań zespołu (np. nie możesz odpisać na wiadomość na teamsach)
3. Muszą się zgadzać codziennie raporty, tzn na wykresie musi być codziennie progres, nie może
@awful2: I ma rację xD ja czasem się czuję jakbym z upośledzonymi dyskutował, czekając za każdym razem 5s na odpowiedź "tak/nie"


@KochamKoniki: to może nie dyskutuj w dużym gronie tylko rób spotkania w 2-3 osoby jeśli masz coś do omówienia. Duże spotkanie w gronie np. 10-20 osób nie nadaje się do prowadzenia dyskusji.