Wpis z mikrobloga

Próbuje zrozumieć tą mode na #wakacje dwa razy do roku #pracbaza i zastanawiam się jak wy to ogarniacie

Załóżmy taki najpopularniejszy przypadek UoP 21 dni urlopu w roku
5dni na jedne i 5 dni na drugie
I teraz zostaje 11dni wolnego z urzędu które musi wystarczyć do rozdysponowania na dni takie jak
-jakieś lekkie zatrucie/złe samopoczucie
- pomóc starszym rodzicom
- dziecko chore/do lekarza
-remonty
-pogrzeby znajomych, rodziny dalszej
-urodziny, albo jakaś grubsza impreza raz w roku w tygodniu się pewnie zdarzy
- załatwienie czegoś w urzędzie gdzie się stoi pół dnia w kolejce

No dużo jest takich sytuacji losowych
I się zastanawiam jak to robicie, że wam tego urlopu starczy, wiadomo, że jest jeszcze bezpłatny ale on nie jest tak chętnie udzielany

Mam tu na myśli taki standardowy etat 9-17, wiadomo jak ktoś ma zmiany, może się zamienić albo jak ktoś ma elastyczne godz
  • 89
@grand_khavatari: Słuchaj to inaczej wygląda masz 7 dni na dostarczenie L4. W 7 dni jak złapiesz zatrucie pokarmowe to umawiasz sobie teleporadę czy wizytę w przychodnii, lekarz się pyta czy potrzebujesz L4 mówisz, że tak i podajesz nIP pracodwacy i tyle już L4 są elektroniczne więc się papierkami nie musisz #!$%@?ć.
Najpierw jednak poinformuj szefa w pracy, że dzisiaj Cię nie będzie możliwie najwcześniej szczerze napisz co się dzieje i nikt
Wydział komunikacji starostwa powiatowego, stoisz przed drzwiami od 6, numerek pobierasz o 8 a wchodzisz ok. 10, o 7 nie ma numerków jak coś


@Shatter: wydział komunikacji dzielnicy Ursynów. Przychodzę umówiony online na 8:30, o 8:50 mam wszystko załatwione. Sprawdzane kilka razy. Taka mała dzielnica, tylko 200k mieszkańców.
@grand_khavatari: nie mam dzieci bo kobiety traktują mnie jak śmiecia za pracę w IT i narodowość, nie kontaktuję się z rodzicami, bo traktują mnie jak śmiecia za brak kobiety, w rezultacie mam 51 dni urlopu na koncie