Wpis z mikrobloga

Nie możesz wygrać samymi darowiznami, potrzebujemy wojowników

„Musimy ich słuchać, a nie tych, którzy pochodzą z Seszeli czy innych miejsc”: nt blogerów wojskowych
„Myślę, że wojna będzie trwała jeszcze długo – kilka lat”

Widzę jak ciężko jest podany każdy metr ziemi. Dowództwo ma zdecydowanie więcej informacji, ale jeśli wszystko pójdzie tak, jak teraz, to będzie to dla nas trudna, długa, lepka, ale zwycięska wojna. Rosjanie nie ustępują. Na kierunku donieckim toczą się bardzo intensywne walki, zwłaszcza w ostatnim miesiącu. Nie zamierzają się wycofać. Dlatego nie widzę przesłanek, aby to się skończyło w najbliższych miesiącach.

Dlatego musimy przygotować się na to psychicznie, aby oszczędzać nasze zasoby.

Kiedy wyjechałem na 10 dni na urlop, wyszedłem z domu 7 dnia, a 8 dnia byłem na froncie. Kiedy jest wojna, bardzo trudno jest siedzieć w spokojnym mieście, bo wiesz, czego potrzebujesz w swojej jednostce.

Im dłużej jesteśmy w stanie wojny, tym więcej niepotrzebnych strat ponosimy. Czujność jest tracona z powodu zmęczenia emocjonalnego i fizycznego. Ludzie zaczynają lekceważyć zagrożenie. Tak bardzo przyzwyczajają się do tego, że w każdej chwili mogą umrzeć, że przestają dbać o swoje życie.

„Na wojnie bicepsy nie pomogą” musisz trenować plecy, a nie pompować bicepsy . Ogólna rada - kiedy dotrzesz na front, mniej mów, a więcej słuchaj. Jeśli wojskowy umie mówić po rosyjsku, można przeciwnika zrozumieć. Trzeba podjąć pewne wysiłki, aby taki żołnierz podołał.

https://24tv.ua/ru/pavel-vyshebaba-intervju-o-stihah-novom-nastuplenii-mobilizacii-i-voennyh-bloggerah-24-kanal_n2269437

#wojna #rosja #ukraina