Wpis z mikrobloga

@kukurykukokonowe Poczekaj, nic nie chce, POZA DZIECKIEM. Tobie to pasuje, czy wszedłeś w tryb "domyślnie dziecko należy się matce"? Nie gódź się na to z góry, walcz o dziecko. Jeżeli ona chce się rozwieść, a na to wygląda po twoim poście to niech się usunie z waszego życia, co to za podejście, że jej już taka rodzina nie pasuje to Ty masz wypieprzać z ich życia?
Ja pierwsze co to bym walczył
@kukurykukokonowe mordo bierz prawnika i to dobrego. Moją już 6 miesięcy przed pozwem w tajemnicy zapisała dzieci na jakieś prywatne rehabilitacje za miliony monet i robiła koszta. Sąd mi #!$%@?ł alimenty 3/4 mojej wypłaty i w #!$%@? miał czy będę miał za co żyć. A na fakt że wydaje oprócz alimentów miesięcznie po 1,5k na dzieci też miał w dupie. Jak to ujął nie muszę przecież nic wydawać na dzieci. To że
@zbrodnia_i_kawa Niestety taka jest kolej rzeczy w podobnych sprawach. Jak dobrze by nie wyglądało - musisz mieć papier na wszystko. Bo jak wyżej Mireczek napisał, baba już pewnie ma swojego prawnika, i nie wiadomo czy po wszystkim nagle nie zmieni zdania. Moja ex też się zapierała że na koniec chce zostać przyjaciółmi... Znalazła sobie nowego typa i po dwóch miesiącach mi pisze żebym do niej nie pisał jeżeli to nie jest konieczne,