Wpis z mikrobloga

Na pewno nie wariatka Biernat.
Ogólnie to z neurologami jest tak: ja Panu bez rezonansu nic nie powiem (ew. odpowie wiedzą którą znajdziesz w necie). Należy się 300zl za wizytę.
Dlatego lepiej zrób badanie obrazowe i dopiero idz.
Ps. A co ogólnie dolega? Bo może pomoże maść rozgrzewająca i okłady z liści kapusty ( ͡º ͜ʖ͡º)
@scorcher przewlekły ból głowy przemieszczający się po całej głowie w ciągu dnia, przy poruszaniu głową są takie chrupnięcia w miejscu w którym akurat boli. Męczę się z tym od dłuższego czasu, miałem rezonans ale na kręgosłup i nic tam nie było, chciałem żeby tą głowę ktoś prześwietlił czy coś.
Jak w głowie to rezonans głowy.
Możesz spróbować udać się do neurologa na NFZ, ale jest rozrzut od "za tydzień" do "za 3 lata".
Ale ogólnie, bez rezonansu to wróżenie z fusów.