Wpis z mikrobloga

Kurde Mirki mam problem,
siostra lvl 15 dzwoni mi dzisiaj i mówi, że jest gnębiona przez rówieśników. Nie jest gnębiona fizycznie ale psychicznie. Jest bardzo cichą dziewczyną i zawsze ignorowała zaczepki. Smutno mi się zrobiło, ponieważ sam miałem taki problem w podstawówce tylko od czasu gimnazjum zacząłem się stawiać fizycznie + wyrobiłem sobie ciętą ripostę więc łowcy stali się dla mnie zwierzyna. Problem jest taki, że ona tej riposty nie ma i jest też wątła fizycznie. I z chęcią bym coś temu zaradził. Myślałem, żeby zabrać wolne w robocie i sobie "pogadać" z jej rówieśnikami bo dla mnie to nie problem. Jestem bardziej takim byczkiem więc na sam widok by mieli mokro. Tylko boję się, że da to odwrotny efekt. Na 100% tego tak nie zostawię bo siostra to najważniejsza osoba w moim życiu. Tylko boję się, że potem będą się mścić na niej. Był ktoś z was w takiej sytuacji mirasy?
#szkola #kiciochpyta
  • 10
Tylko boję się, że da to odwrotny efekt.


@V3ntu Niestety to jest największą przeszkodą. Dzisiejsze gnoje są strasznie przebiegłe i nie mają zupełnie respektu do nikogo, sam pamiętam jak prawie 10 lat temu w moim liceum otwarto gimnazjum i kompletnie nie bali się pyskowac do starszych, bo wiedzieli że jak coś to są na wygranej pozycji poprzez zagranie ofiary u nauczycieli. A teraz pewnie jest gorzej i jeszcze byś sam sobie przypału
@IIIlIII: Niestety to już 2 klasa technikum. Już porozmawiałem z paroma przyjaciółmi więc nie ma problemu żebyśmy rozwiązali ten temat łapiąc jednego czy drugiego za szkołą i sprzedając kontrolnego liścia. Na 100% nie będzie to coś takiego, że pobici wylądują ale strzelić z liścia na opamiętanie nie zaszkodzi.
Myślałem też, żeby im burdę w szkole zrobić u dyrekcji, że nie reagują nauczyciele na zaczepki słowne podczas lekcji. Tylko czy by dało
@V3ntu: Ja cie rozumiem, że kusi powystrzelac po mordach takich małych #!$%@?ów, ale zobacz jak to z boku wygląda: dziewczyna nasyła dorosłych byczków na 'niewinne dzieci' żeby je pozastraszali i trochę poszarpali, jakby za to nie było przypału dla ciebie i siostry to cud xD Prędzej bym na początek spróbował takiego miękkiego zastraszenia, parę razy ją odprowadzić czy odebrać ze szkoły nawet z kolegami tak żeby widzieli, skonfrontować się z nimi
@V3ntu: Z takimi małpami to tylko prawem pięści wygrasz. Jak zobaczą że ona ma za sobą kogoś silniejszego od nich to odpuszczą zesrani. Najgłupszym co możesz zrobić to zgłaszać to do nauczycieli czy dyrekcji jak tu radzi kilku ułomków, bo tylko jej zaszkodzisz - na chwilę może ustanie, ale później wróci ze zdwojoną siłą i dojdzie do tego wyzywanie od szcześdziesiątek od małych patusów. W tych czasach nic to nie da,
Chłopie dla siostry to bym się nie #!$%@?ł w podchody, pojedynczo bym wyłapywał, lał po pysku liściami, upokorzył fizycznie i psychicznie, a na koniec postraszył czymś gorszym. Skoro mówisz żeś byk, to tym bardziej się obsraja. No chyba żeś "byk" 85kgz kamieniami w kieszeniach, to mogą tego blefu nie kupić.