Wpis z mikrobloga

@blueranger jest też na wjeździe do Kazimierza zajebista miejscówka, tylko nazwy teraz nie znajdę ale byłem tam i był sztos, dla chętnych (i trzeźwych) quady, albo przejazdy jeepami po wąwozach, jest miejsce na ognisko, knajpy w Kazimierzu blisko, tam bym szukał