Wpis z mikrobloga

Volvo S60, 2.4 wolnossące 170KM, automat, 2001r

Na ciepłym silniku (tylko wtedy, gdy wskazówka stoi pionowo)) po zaparkowaniu i przerzuceniu na P falują obroty - cztery, pięć razy, zazwyczaj po kilku razach przestają falować - zauważyłem, że dodanie delikatnie gazu i utrzymanie przez 5 sekund obrotów w granicach 1500-2000, a potem puszczenie gazu stabilizuje obroty i już silnik nie faluje. Podczas jazdy nie ma problemu (raz na kilkanaście kilometrów zgubi trochę obrotów przy dojeżdżaniu do skrzyżowania)
Przepustnica czyszczona i regenerowana, Vida bez błędów.
Ktoś, coś? Czy jeździć obserwować? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#volvo #motoryzacja
  • 9
@Msciwy_pterodaktyl: sprawdzane, też wszystko ok ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jedyne co mi do głowy wpadło - może ma to związek ze sterownikiem skrzyni i trzebaby zrobić adaptacje w ASO? W połowie zeszłego roku wymieniałem olej.
@hsams A nie robiłeś ostatnio czegoś w stylu wymiana akumulatora? Po odłączeniu zasilania na dłuższy czas, resetują się mapy paliwowe i dopóki sobie komputer nie zrobi adaptacji, to obroty potrafią tak falować. Ostatnio właśnie jak wymieniałem aku, to przez 2 tygodnie tak bujało obrotami, potem przestało.
@Kulenfrau Z dwa miesiące temu na serwisie zostawili otwarte drzwi ze światłami w środku i radiem i padł aku, ale już dosyć sporo czasu minęło od tamtej pory. A można to jakoś sprawdzić/ przyspieszyć czy samo musi się ulozyc?
@hsams do sprawdzenia czujnik temp. silnika (zobaczyć co podaje komputer jak silnik jest rozgrzany). na czym polegała regeneracja przepustnicy? hallotron wstawiony?
Dla potomnych: mimo braku błędów w komputerze i pozornie dobrych odczytów przepływomierza, jednak on był winowajcą - przeczyszczony środkiem do przepływek i póki co lala