Wpis z mikrobloga

@Antiax: w Krakowie nie ma wyboru dużych mieszkań, wszystko albo wyprzedane, albo dziura w ziemi. Podnieśli i małe i duże, inne inwestycje które sledze to samo do góry znacznie od jesieni kiedy szukałem intensywnie. Jedynie najgorsze lokalizacje w mieście ceny bez zmian od kilku miesięcy a i miejsce parkingowe pewnie dorzuca. Mówię o rynku pierwotnym, może na wtórnym coś inaczej to wygląda. Ale gdybym terez miał kupować coś dla siebie z
@emeig: a ile wynosi ten limit bkk? 600k + 200k wkładu własnego? Jeśli tak to dociągną pewnie mieszkania na na max do limitu :d a jak coś to miejsce parkingowe będzie droższe nagle o 50k. Ja się nie znam ale blisko centrum dużego miasta to wystrzeli do góry na bank, nie wiem jak w innych miastach ale w Krakowie wybór jest bardzo barzzo kiepski. Jeśli mowa o mieskzaniu dla siebie czyli
@niemodnie: W Warszawie z dużych mieszkań można coś znaleźć sensownego, ale to już 750-800k więc poza limitem dla singla. Generalnie oferta jest tak jak piszesz bardzo uboga, w Warszawie również. Wybór dobrego mieszkania, z fajnym układem, w niezłej lokalizacji graniczy z cudem.