Wpis z mikrobloga

Panowie z tagu #ukraina, pora na moje expose w sprawie podejścia do tej #wojna na linii Ukrainy i #rosja - mnie nie obchodzą bombardowania jakichś absurdalnie zacofanych bantustanów przez Amerykanów, ani na przykład rzeź w Buczy, to tylko zasadniczo drobne wyrzynanki. Trzeba patrzeć na kontekst globalny. Jak już wiecie (ci, co czytają uważnie moje komentarze, bez wyzywania od onucy) - przyrównuję od dawna Federację Rosyjską do Imperium Hiszpańskiego za Karola II, czyli do stanu, w którym na koniec istnienia owego państwa jako podmiotu (tworu niezależnego) zainteresowani hegemonią i realną podmiotowością gracze podzielą to, co z Federacji Rosyjskiej zostaną. Tak działa wielka polityka w walce o dominację w Eurazji.

Co najgorsze, znaczna część wykopków myślą kategoriami moralnego oburzenia i paniki, zamiast kategoriami państwowymi, wyłożonymi w dziełach Bocheńskiego, czy Cata-Mackiewicza. Dlatego potępiałem wolontariat na rzecz uchodźców, szczególnie prowadzonych przez twórców opinii publicznej, bo wytwarza on emocjonalną więź z Ukraińcami i nie pozwala patrzeć na wojnę w oderwaniu od plebejuszy, a jako na pierwszą kampanię wielkiej wojny o dominację w Eurazji.
Pobierz
źródło: asia
  • 14
ani na przykład rzeź w Buczy,


@Aleksander_II: Bucza może cie nie obchodzić, a co z 50-100 tys zamordowanych ludzi w mariupolu, z których ogromna część się również czuła rosjanami? Co z nimi?
Kadyrowcy gwałcili tam kobiety i nawet to nagrywali, dzieci też gwałcili. Co z dziećmi, które umarły na skutek zbombardowania teatru, gdzie zginęło kilkaset cywili? Zrównane z ziemią miasto pełne rosyjskojęzycznych ludzi.

#!$%@? z nimi, oni się nie liczą?
Ja
@Aleksander_II: ale to Ty to Macronowi i Scholzowi, dodatkowo Adrianowi powiedz. bo to oni są plebsem który powinien szukać siły do wygrania tego konfliktu.
ja jako plebs niski rezerwuję dla siebie zupełnie nieszkodliwą słabość do Ukrainy. jako zupełnie nieważny nikt, pozwolę sobie jednak niniejszym zupełnie nieszkodliwie na wszelkie onuce, szury i innych trolli charchać im w ryj.
dziękuję.
@BayzedMan: Tak, nie obchodzą mnie i te ofiary. Wartości, czy moralność w polityce co najmniej od traktatu westfalskiego są jedynie pretekstem, czy pustym sloganem. Pokazał to już pięknie podczas wojny trzydziestoletniej kardynał Richelieu (którego potomkiem był traktat westfalski), który wszedł do wojny, mimo bycia katolickim duchownym, po stronie protestantów, dla realizacji racji stanu Królestwa Francji. Zero pomnożone przez 400, czy przez 100 tysięcy nadal daje zero.

@cieciowy: Macron, czy Scholz
@Aleksander_II: Powinieneś być tutaj najbardziej antyputinowskim użytkownikiem jeszcze bardziej niż ja, skoro tak ci zależy na rosjanach, bo putin wywołał wojne i morduje ludzi, którzy się posługują rosyjskim na Ukrainie.
Nie wspominając o jego polityce, przez którą rosyjska rosja wymiera w tempe 1 mln rocznie, to jest ok?
Fakty sa takie: Rosja WYMIERA na życzenie mafii putina.
@BayzedMan: Ale ja jestem antyputinowski, Putin co najmniej od zamieszania się w aferę syryjską i braku wykończenia tematu tzw. Ukrainy w 2014 roku de facto grzebie Rosję na arenie międzynarodowej jako suwerennego gracza o dominację w Eurazji, co dogłębnie zniszczy jakikolwiek balance of power w Europie i Azji Wschodniej.

Bo widzisz - ani nie wybrał resetu z USA (to znaczy jego zrealizowania), ani nie wybrał pójścia przeciwko Zachodowi z ChRL. Do
Macron, czy Scholz do konfliktu podchodzą pragmatycznie, niestety nie dali rady przeważyć USA


@Aleksander_II: bardzo pragmatycznie podchodzą - każdy z nich gra do własnej bramki co na tej planszy oznacza bycie rozgrywanym przez innych.
btw. jeżeli Cię nie obchodzą ofiary to bardzo nie dobrze dla osoby na poziomie plebsu. jeżeli ktoś z tzw. normalnego społeczeństwa w ten sposób podchodzi, to powinien się conajmniej tym nie chwalić. a najlepiej jakąś terapię sobie
@cieciowy:

bardzo pragmatycznie podchodzą - każdy z nich gra do własnej bramki co na tej planszy oznacza bycie rozgrywanym przez innych.


Niestety nie potrafią razem postawić się cope beltowi i USA, co powoduje problemy. Na obronę Scholza mam to, że pierwszy zabawę rozpoczął Macron.
Ale ja jestem antyputinowski, Putin co najmniej od zamieszania się w aferę syryjską i braku wykończenia tematu tzw. Ukrainy w 2014 roku de facto grzebie Rosję na arenie międzynarodowej jako suwerennego gracza o dominację w Eurazji, co dogłębnie zniszczy jakikolwiek balance of power w Europie i Azji Wschodniej.


Bo widzisz - ani nie wybrał resetu z USA (to znaczy jego zrealizowania), ani nie wybrał pójścia przeciwko Zachodowi z ChRL. Do tego roku
@BayzedMan

Żadnego resetu nie ma szurze, jest tylko putin mordujący rosjan i ukraińców w Ukrainie.


Mówiłem o zrealizowaniu do końca resetu z USA z czasów Obamy, który był realnym zjawiskiem i umarł śmiercią naturalną gdzieś na początku afery krymskiej i na początku rosyjskiej interwencji w Syrii:

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Russian_reset
https://obamawhitehouse.archives.gov/the-press-office/us-russia-relations-reset-fact-sheet

W 2013-2014 roku zamiast pomóc juszczence i pozwolić ukrainie dołączyć do UE to zaczął embarga wprowadzać, co się ukraińcom nie podobało i wybuchły protesty.