Wpis z mikrobloga

na podlasiu chyba nie ma złóż metalu.


@programista3k: Istnieją - podobnie jak na większości obszaru Europy Środkowej - tzw. rudy darniowe, jedno z głównych źródeł żelaza (zwykle raczej pośledniej jakości) na obszarze Niżu Środkowoeuropejskiego, w tym na Podlasiu, gdzie faktycznie zbytnio nie wydobywano w przeszłości kopalin. Zresztą owe rudy to jeden z częściej pojawiających się terminów w archeologii w kontekście rozwoju przemysłu historycznego na ziemiach polskich, kultur materialnych użytkujących żelazo etc.
@programista3k: to tak głupie, że aż ciężko uwierzyć że ktoś by wyśmiał takie pytanie. to zajebiście interesujące. ja w liceum zadawałem dużo pytań i kwestionowałem przekazywaną wiedzę. tzn w 95% nauczyciel miał rację, ale tak to tłumaczył, że nikt się nie zastanawiał tylko przepisywał. na koniec liceum babka od matmy mi podniosła ocenę za to, że zawsze dociekałem prawdy. mój dobry kumpel też mi to ostatnio powiedział, że kojarzy mnie z
@programista3k: to tak głupie, że aż ciężko uwierzyć że ktoś by wyśmiał takie pytanie. to zajebiście interesujące. ja w liceum zadawałem dużo pytań i kwestionowałem przekazywaną wiedzę. tzn w 95% nauczyciel miał rację, ale tak to tłumaczył, że nikt się nie zastanawiał tylko przepisywał. na koniec liceum babka od matmy mi podniosła ocenę za to, że zawsze dociekałem prawdy. mój dobry kumpel też mi to ostatnio powiedział, że kojarzy mnie z
@programista3k: no zależy jaki metal. Jeśli chodzi o żelazo to kiedyś za miecz byłeś w stanie kupić kilka wiosek a jedna wioska jak miała garnek żelazny to było to coś. Żelazo czasami dało się znaleźć w skałach / ziemi, nawet na Podlasiu. Tyle że te ilości były śmiesznie małe, stąd tak duża cena żelaza.