Wpis z mikrobloga

Jeśli odkłada się 2000 miesięcznie to jest to 240k w ciągu 10 lat. Dużo? nie.
Nie wystarczy na kupno domu, ani kawalerki. wystarczy to, zakładając 4000 miesięcznie totalnych wydatków miesięcznie, na 5 lat nie pracowania.
Nie mówiąc już o inflacjii, 20 procent, i niepewności gospodarczo ekonomicznej.
Co jest jeszcze bardziej przerażające, że na odłożenie 2000 zł miesięcznie stać mały procent polaków.
Jasne można sobie funkcjonować kupować, smatfony, wziąść bmw w leasing, kupować ubrania, ale nadal trzeba charować 8+ godzin dziennie bez posiadania czegoś na własność.
Niby można wziąść kredyt na mieszkanie, ale jest to bardzo ryzykowne i jest to nałożenie na siebie kajdanek.
#pracbaza
  • 2