Wpis z mikrobloga

wydawalo sie 3k na kompa, który po 2 latach już był przestarzały xD


@dondussy: w ogóle to jak szybko się starzały wtedy sprzęty to jest niepojęte. Pokazuje to jak bardzo zmalało tempo rozwoju. Moi rodzice siedzą teraz na kompie (wtedy bardzo dobrym) z 2007 - jedyna zmiana to zainstalowanie tam SSD - do dzisiaj nieźle śmiga i do przeglądania internetu jak najbardziej starczy, a pewnie byś nawet photoshopa odpalił i w
@dexterpol: no sorry, ale w tamtych czasach jak ktos zarabial minimalna to znaczy, ze byl glabem. Juz pomijam, ze tamtemu pokoleniu odchodzil koszt kredytow na mieszkanie itd. wiec ogarnieci ludzie mieli znacznie wieksze oszczednosci nawet zarabiajac te 2-3k.
@dondussy: Też to pamiętam... Ale nas (mnie i Tatę) uderzyło to jeszcze mocniej bo składaliśmy PC jakoś 1997/98.
Jak dzisiaj pamiętam dylemat czy kupić ATI Rage Fury Pro, czy naprawdę kupić "kozaka" w postaci Fury Pro MAX...

Jak dobrze, że ojciec zdecydował się na Fury PRO - ta karta po może 2 latach nadawała się na śmieci (podobnie jak Pro MAX) gdy na rynek wjechał legendarny GeForce 2 ( ͡°
@korporacion: jest zupelnie na odwrot, komp z 2003 roku w 2006 nadawal sie co najwyzej na smietnik, szczegolnie jak weszly shadery i inne bajery. dzisiaj spokojnie mozesz dalej grac w gierki na siedmioletniej karcie (1080), co najwyzej detale musisz obnizyc
@Tommy__: panie tera to tyle gier jest że jakby chciał wszystko ograć to by życia zabrakło a to z tą technologią to też prawda kiedyś człowiek się cieszył bo wszystko było nowe dzisiaj wszystko jest w telefonie i to już nie sprawia takiej radości ehh jak ja się szybko postarzałem ()
@wigr: I ten Gamecube, ahh co to za piękna konsola była. Gamecube, Dreamcast i Nintendo 64 to chyba 3 moje ulubione konsole

PSXa (oczywiście przerobionego) miał wtedy tylko jeden kolega


@smk666: A propo PSX-a to nieskromnie przyznam, że byłem mistrzem w tej żonglerce z płytami, robiłem to na "sposób z zapałką" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MortRainey: jestem 88 rocznik. moze nie gazetki z media markt, ale mialem taki katalog niemieckiej sieci sprzedajacej zabawki, no i oczywiscie katalogi lego ktorych mialem wiecej niz zestawow. Pewnie dlatego pompowalem grube siano w zabawki syna. On sie juz nimi nie bawi, a teraz sa juz moje!
Zarobki poszły kilkukrotnie do góry a ceny są bardzo podobne. Dobrze że zrobiliśmy taki postęp cywilizacyjny.

Ale faktem jest, że ja (91 rocznik) dużo bardziej cenię rzeczy które kupię lub posiadam bo żyłem w tamtych czasach i pamiętam jak zakup komputera był wydarzeniem raz na kilka lat. Jak zakup głupiego nowego mebla do domu był czymś!
Mam dużo młodszego brata i on już ma całkowicie inne podejście bo jednak rozwijał się dekadę
@T0pi5: no na pewno, 20,5% bezrobocia, ludzie stali w kolejkach żeby się dostać do jakiegoś januszexu byle by tylko mieć pracę. Może to o czym mówisz to jakiś procent społeczeństwa. Większość gówno miała i widziała. Nawet teraz jak się wyjedzie poza duże wojewódzkie miasto to widać często przeciętność, a przypominam że teraz nas stać na dużo więcej.