Wpis z mikrobloga

@dwojra ja przy takiej opcji to bym przeprowadzał się, dojazd i powrót wyjdzie około 6h. Tylko pozostaje kwestia wynagrodzenia, czy więcej kasy zostanie Ci przy obecnej pracy i mieszkaniu, czy przy nowej pracy i po opłaceniu mieszkania w stolicy
@dwojra tylko przemyśl czy chcesz tyle czasu spędzać w transporcie. 3 dni, po 6h, to jakieś 18h spędzone w podróży do pracy - to jest prawie połowa etatu

Zależy też czy coś Ciebie trzyma w Białymstoku, bo ja to bym się nie zastanawiał tylko zmieniał miejsce zamieszkania. Swoją drogą pozdrawiam z Zambrowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dwojra: to słabo, bo już na start na same dojazdy musisz policzyć z tysiaka bez zwrotu kosztów. Chyba, że to jakaś mega wąska branża i tylko w Warszawie możesz się w niej spełniać. Ja bym jednak szukał czegoś bliżej albo całkiem zdalnego bo jednak tych kilkudziesięciu godzin miesięcznie w podróży nikt ci nie zwróci