Wpis z mikrobloga

Garść "mądrości" wypowiadanych przez wicestarostę powiatu kutnowskiego, Konrada Kłopotowskiego z PiS, spisana z protokołów rady powiatu. Przecież to nawet nie wymaga komentarza, mamy chyba drugiego Kononowicza:

"Panie przewodniczący, szanowna rado, ja będę oponował przy swoim stanowisku, że ta komisja rewizyjna no daleko jej do jakiegoś obiektywizmu. Bo to co powiedziałem wcześniej, że komisja rewizyjna to jest specyficzna komisja. Ona pracuje na zlecenie radnych, a nie jakichś, powiedzmy, osób postronnych".

"Tym bardziej, że ty jesteś doświadczonym radnym i ja od ciebie bym wymagał więcej niż od radnego, który po raz pierwszy zasiada w ławie jako, powiedzmy, osoba radna. I żebyś mu służył, no, swoją wiedzą, umiejętnościami, zdolnościami. A tu się okazuje, no, nie do końca tak nie jest, no. Zgodzisz się ze mną, no".

"Ja wiem, żeście się na tą scenę polityczną wskrabali i chcecie się utrzymać, no".

"Wgramolili, może być? Jak raczkujące dzieci, no".

"Szanowni państwo, ja widzę, że tu jest przepychanka między mną a Krzysztofem Debichem. Ja rozmumiem, Krzysiu, że masz pewne problemy, czy to prawda jest. Ja też mogę ciebie zapytać, czy to prawda też, że tkwiłeś na stanowisku prezydenta i czekałeś na wyrok?".

"Zdzisław, tutaj poruszyłeś kwestię bardzo ważną, sam jesteś też tą osobą, która wprowadziła w błąd, bo mianowicie to Ty żeś tutaj nas wszystkich na tej sali, że jedziesz po, do Narodowego Funduszu Zdrowia, po nadwykonania".

"Panie przewodniczący, muszę oddać panu honor, dziękuję, że mi pan przerwał, bo ja chciałem, wiedziałem, czemu ta dyskusja idzie i co przedstawiciel niesie".

"Natomiast dziwię się, że próbuje się nam wmówić, że czym innym jest sklep spożywczy w powiecie, a czym innym jest sklep spożywczy w mieście, bo też żeśmy to usłyszeli. Tak samo czym innym jest np. leczenie powiedzmy w szpitalu, a czym innym jest w przychodniach, żeśmy się dowiedzieli. I podejrzewam, że ta niechęć wynika z czego, że samorząd miejski jest bogatszy. Bogatszy jest, ma budżet około ponad 150 mln, my jesteśmy samorządem biedniejszym, i mamy zadania też bardzo poważne, bardzo poważne (...)".

"Panie przewodniczący, szanowna rado. Prosił mnie pan, panie przewodniczący, żeby oszczędzić koledze, ale, no, nie mogę, muszę wrócić do jego świetności".

"Panie szanowny rady, istniał taki podmiot jak mercedesa. Pan był prezesem, prawda? Pana zwolnił, nie ma pan do niego żalu, a ja mam żal jako obywatel i większość innych, gdzie ten podmiot funkcjonował i był oknem na świat, bo to była firma i Marak była znana na świecie".

"Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowna rado. Nie zgadzam się tutaj z panem Krzysztofem, że nie ma w tym żadnego interesu. Masz interes, jak nie polityczny, to ekonomiczny. Na ile procent tego interesu ekonomicznego, na ile politycznego, to zostawiam innym, żeby to ocenili. I to, co powiedział pan przewodniczący, tak twoja rola jest taka, żeby, powiedzmy, zaistnieć i każdą uchwałę, którą podejmuje, poddać w wątpliwość. No niestety, taka jest rola opozycji, też musisz się z tym zgodzić. Natomiast cieszę się, że pociągnąłem cię za język, i pokazałeś, że coś tam kombinujesz, tzn. ze swoimi prawnikami, że chcesz jak gdyby pokazać od strony prawnej, ja myślę, że tylko zagiąć, że nie przyjmuję tego czarnego scenariusza, bo już to żeśmy przerabiali w poprzedniej kadencji. Ja myślę, że mimo wszystko masz szczere intencje, bo skoro uczestniczysz w mszach, gdzie biskup jest, najwyższy dostojnik tutaj, to myślę, że tak do końca źle z tobą nie jest. Ja natomiast chciałbym, panie przewodniczący, ponieważ tutaj poruszył pan radny kwestie tych 10 lat, szanowni państwo, nie komplikujmy, nie kombinujmy. Poruszałeś się w świecie gospodarki itd. Zostawmy tym ludziom wolną rękę, nie róbmy, że ci ludzie chodzą na pasku, nawet w tej spółce. Sterowanie, zrób to, nie rusz tego, zostaw tamto, to już się skończyło. Sam mówiłeś, że najlepszą formą jest spółka i jest. Jeżeli masz jakieś uwagi, powiedz, ustosunkujemy się, ale nie szukaj jakichś takich wątpliwości, które rzucają cień na funkcjonowanie tej spółki. Bo droga, żeby tak funkcjonowała, jakbyśmy tego chcieli, uważam, że jest jeszcze daleka. W związku z powyższym nawet nie przeszkadzajmy z tymi parkingami, bo ładnie to będzie wyglądało, że jeżeli ten wizerunek wokół tego szpitala no będzie taki przyjazny dla oka. Dziękuję".