Wpis z mikrobloga

@przybiezeli-do-betlejem: Jeśli masz normalne ubezpieczenie, to stłuczenie masz na allrisku wraz ze szkodami własnymi, wystarczy powiedzieć że nie wiesz jak jak to się stało, po prostu rano zobaczyłeś że pęknięte.

Jak masz ,,paaaanie pan coś tańszego znajdzie" to loteria, sposobu od kolegi @dran2 tj. przestępstwa ubezpieczeniowego nie polecam :)

PS. na ryzykach nazwanych, bez stłuczenia w zakresie nie będzie odpowiedzialności za ptaka w większości firm, a do cegły musiałby mieć ryzyko
samoistnie. jedno długie pęknięcie


@przybiezeli-do-betlejem: z tym samoistnie to bym uważał, bo samoistnie czyli może to być wada fabryczna, a za wady fabryczne nie dostaniesz z żadnej polisy. Jeżeli jest jakiś ślad po uderzeniu to powiedz ze krzesło upadło na szybę czy inna drabina.