Wpis z mikrobloga

  • 59
@janushek: To chyba na odwrót mordeczko. Powiedz jakiemuś gimbowi under 25, że jak chleje co weekend po 10 piw to wpada powoli w uzależnienie to cię wyśmieje pomimo, że idealnie wpada w definicję przyszłego alkoholika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 213
@2076: a powiedz jaraczowi że jest uzalezniony to ci będzie przez 10 godzin #!$%@?ł o zbawiennym skutku jarania marihuany, o tym jak rozwija człowieka, nie uzależnia jak leczy wszystkie choroby i że powinna być zalegalizowana bo nikogo nie zabiła a jednak zakazana - oczywiście w trakcie kilka razy złapie zwiechę i zapomni co chciał powiedzieć ale potem będzie gadał dalej o zbawiennym skutku....( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@janushek: haha. jasne, jasne. dlatego za kazdym razem kiedy na vipok pojawia sie jakis krytyczny wpis nt. alko to zaraz wyskakuje banda pieniacych pyskow, ze heeh, dwa piwka codziennie po pracy to nie jest alkoholizm i odbierdolta sie od nas, od naszego piwka i od nas.
  • Odpowiedz
@janushek co do lekkiego uzależnienia od piwek, to też lubiłem co dwa dni walnąć browarka, w weekendy może ze dwa, ale odkąd zacząłem brać snusa/woreczki nikotynowe to w tym roku wypiłem z 6 piw bo po prostu nie mam już na nie ochoty, także jak ktoś chce przejść z jednego uzależnienia w drugie to może próbować ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@StdPtr myślę że sprawa rozbija się o to że uzależnienie od palenia to żart przy alkoholizmie. Wyjście z nałogu marihuany to 3-5 dni dyskomfortu xD

No i potencjalne korzyści z palenia marihuany jakieś tam mogą byc. Z picia alko absolutnie same szkody.
  • Odpowiedz
@StdPtr: Jak pytasz 15 letnich kuzynów to pewnie tak jest. Moi znajomi się tak nie zachowują, polecam wyjść do ludzi zamiast czytać wykop całymi dniami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@StdPtr: przy regularnej konsumpcji, trawa jak i alkohol sa zle. Ale wole juz rozmawiac z zawieszajacym sie pozytywnym jaraczem, niz z naebanym, agresywnym januszem, ktory ma spore szanse udusic sie wlasnymi wymiocinami w nadchodzacej nocy. Alkohol nie niszczy tylko Twojego zycia, ale rowniez zycie Twoich bliskich i regularnie rozwala rodziny. Porownojac obie substancje, trzeba byc kompletnym debilem, zeby uwazac ziolo za bardziej szkodliwe
  • Odpowiedz