Wpis z mikrobloga

#swinkamorska #kawiadomowa #weterynaria #pomoc #smiesznekotki #smiesznypiesek

Może ktoś tutaj pomoże

Jedna ze świnek (młodsza) ma duże wzdęcia, koło północy stan był wręcz agonalny. Ratowana co godzinę kropelką espumisanu (niestety forte i wyciskany z kapsułki), termoforem i na ile dała to masowaniem brzusia. Po ponad 4h „leczenia” poleciały pierwsze boby - zielone i z pęknięciem wzdłuż (internet mówi, ze problemy z układem trawiennym i nerki). Na razie wzdęcia trochę zeszły, ale nie całkiem. Sucha dieta, zostają na sianie, ziołach i wodzie. Drugiej nic nie jest. Niestety nie mam możliwości w tym momencie udać się do wet od egzotyków, może tutaj ktoś coś podpowie na „już”
Rudy_Klakier - #swinkamorska #kawiadomowa #weterynaria #pomoc #smiesznekotki #smieszn...

źródło: IMG_9884

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Rudy_Klakier: mój ostatnio miał problemy trawienne: zielone boby, plastelina, nie jadł za dużo, trochę wzdęcia. Diagnoza że stan zapalny układu pokarmowego nieznanego pochodzenia, bo też z krwi mu wyszło że stan zapalny. Dali peralgine, ale ze strzykawki w płynie, więc na tu i teraz to odpada; espumisan dla niemowlaków z apteki: forte może mieć zbyt dużą dawkę substancji czynnej; w płynie 1ml na raz, 4x dziennie; rodicare hepato; herba denst (chyba
  • Odpowiedz
  • 1
@dziad-jihad: karma ratunkowa jest, właśnie od zwykłego weta. Espumisan szedł taki, bo innego nie miałam, a aptek całodobowych brak. Zaopatrze sie w osłonowe, na razie sianko i zioła je normalnie, pije tez jak zawsze. Kontroluje brzuszek czy nie robi sie twardy, a wizyta u egzo już umówiona. Dzięki za rady, na pewno wykorzystam ????
  • Odpowiedz
  • 0
@Haszaks: wiesz, wystarczy, ze dwa miesiące temu musiałam podjąć decyzje o uśpieniu mojej kotki, bo przegrała walkę z rakiem. Świnki są ze mną ponad 4 lata i liczę conajmniej na kolejne tyle
  • Odpowiedz