Czemu nowi Strażnicy są tak dobrzy? - bo nie ma na siłę wprowadzania nowych postaci, zamiast tego pełne skupienie na już wykreowanych, znanych bohaterach - bo nie ma żadnych na siłę wciskanych wątków LGBT, łymyn power, BLM, które nic nie wnoszą do filmu oprócz urabiania społeczno-politycznego - bo nie ma niczego z zasranego multiwersum - bo nie ma nawiazań do stu tysięcy serialikow na Disney plus, a zakończenie nie sugeruje żadnego nowego tytułu - bo jest follow by heart (jak to powiedział Yondu), not by money ( ͡°͜ʖ͡°) - bo zakończenie jest słodko gorzkie, a nie słodkie na siłę - poczułem się jakbym oglądał film sprzed 10-15 lat
- bo nie ma na siłę wprowadzania nowych postaci, zamiast tego pełne skupienie na już wykreowanych, znanych bohaterach
- bo nie ma żadnych na siłę wciskanych wątków LGBT, łymyn power, BLM, które nic nie wnoszą do filmu oprócz urabiania społeczno-politycznego
- bo nie ma niczego z zasranego multiwersum
- bo nie ma nawiazań do stu tysięcy serialikow na Disney plus, a zakończenie nie sugeruje żadnego nowego tytułu
- bo jest follow by heart (jak to powiedział Yondu), not by money ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- bo zakończenie jest słodko gorzkie, a nie słodkie na siłę
- poczułem się jakbym oglądał film sprzed 10-15 lat
#mcu
@Obserwator_z_ramienia_ONR: jak dla mnie to minus, bo to najciekawszy watek ogolnie cale filmowego uniwersum i ocean mozliwosci.
@Obserwator_z_ramienia_ONR: tez minus. Wspoldzielone uniwersum to najlepsze co marvel ma