Wpis z mikrobloga

@masz_fajne_donice

Czyli masz genetykę męską, męski wygląd, męskie działające genitalia a przy tym jesteś pełnoprawną kobietą?

Tak, może tak być. Istnieje też coś takiego, jak tożsamość płciowa. Jakby zmieniło się pod przymusem genitalia i wygląd cismężczyźnie, to nie uczyniłoby to z niego kobiety, bo nie wpłynęło by to na jego tożsamość, dalej czułby się mężczyzną. Dodatkowo wybiórcze uznawanie tożsamości osób transpłciowych na zasadzie tego, czy mogły sobie pozwolić na operację, byłoby dyskryminacją
  • Odpowiedz
Są ludzie uznający istnienie osób transpłciowych. Niesamowite.

@Panoxar: Są też ludzie uznający istnienie jednorożców i magicznej mocy horoskopów, ale nie rozumiem, dlaczego z tego powodu mają mieć jakieś specjalne przywileje. Chyba wręcz przeciwnie.
  • Odpowiedz
@ibilon

Są też ludzie uznający istnienie jednorożców i magicznej mocy horoskopów.

Czemu porównujesz do mitycznych stworzeń i magii coś, co w nauce jest uznawane za fakt?
  • Odpowiedz
Czemu porównujesz do mitycznych stworzeń i magii coś, co w nauce jest uznawane za fakt?


@Panoxar: W jakiej nauce. To są definicje słów jakie tworzą ludzie.
W jednych krajach naukowcy uznają że można się utożsamiać z inną płcią w innych nie.
Ja jestem praktyczny - ktoś kto wygląda jak kobieta i ma kobiece genitalia niech się określa jak kobieta. Ale na kogoś wyglądającego jak mężczyzna mającego męskie geny i genitalia nie
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

W jakiej nauce. To są definicje słów jakie tworzą ludzie.


Zjawisko niezgodności tożsamości płciowej z płcią nadaną przy urodzeniu istnieje według ogólnie przyjętej definicji słów w tym zdaniu, tylko nie wiem, co to ma do rzeczy, skoro definicje wszystkich słów zostały stworzone przez ludzi.

W jednych krajach naukowcy uznają że można się utożsamiać z inną płcią w innych nie.


Ogólnie przyjęty konsensus jest jasny. Nie wiem też, co do tego
  • Odpowiedz