Wpis z mikrobloga

Mimo ze uwazam sie za osobe ktora zarabia jak na Polskie warunki świetna kase (ponad 20k netto, a sa miesiace kiedy wpadnie nawet i powyzej 35k) to nie do konca rozumiem sytuacji co sie odjaniepawla z cenami mieszkan w Warszawie. Sam kupilem mieszkanie rok temu, ale nadal sobie zerkam na ceny. Przewazajaca czesc moich znajomych zarabia ponizej 10k. Moja dziewczyna poswiecila sie studiom, do tego robila rozne aplikacje i zarabia niecale 10k. Owszem mam kilku znajomych zarabiających podobnie co ja, a nawet i wiecej, ale to jest jakiś margines, jakieś 2-4% i Ci ludzie jak już to kupują prędzej domy na obrzeżach Warszawy, niż mieszkania 50-60m za 1,2mln zlotych.

Moje niezrozumienie wynika z tego, że otaczam się raczej ludźmi zamożnymi którzy zwyczajnie nie kupują takich mieszkań w centrum bo bardziej pragną większej przestrzeni niż malej klitki dla rodziny 2+2.

#mieszkania #warszawa #kredyty #mieszkaniedeweloperskie
  • 8
to nie do konca rozumiem sytuacji co sie odjaniepawla z cenami mieszkan w Warszawie.


@eskejper: a co tu jest do rozumienia? największy w Polsce rynek pracy + brak jakichkolwiek alternatyw na rynku wynajmu, co skutkuje wysokimi cenami = wysoki popyt na zakup mieszkań, w związku z czym deweloperzy mogą sobie pozwolić na ceny #!$%@? w kosmos.

ale jak tylko ktoś zaczyna mówić o jakichkolwek regulacjach, czy nie daj boże konieczności zaangażowania
a po co panstwo w tym ?

@Zulf: bo jest to zapisane w Konstytucji.

Sa TBSy

z jakimiś odklejonymi obostrzeniami, ale tak, przez "państwo" rozumiem także TBSy - zarówno władza centralna jak i samorządy powinny aktywnie działać na tym polu

i mozna dzialac we wlasnym zakresie

nie wiem co masz na myśli, zawiązywanie spółdzielni i wspólna budowa wielorodzinnych budynków mieszkalnych? no jak widać to nie wychodzi.
@eskejper @eskejper ile płaciłeś za m2 rok temu i ilu metrowe mieszkanie kupiłeś?

sytuację z wynajem / cenami mieszam na sprzedaż nakręcili Ukraińcy rok temu, bo z rynku zniknęło 80% mieszkań które były na wynajem