Wpis z mikrobloga

@pogop: Ze świecą takiej drugiej połówki szukać. Sama też tak myślałam, dopóki mój były nie kopnął mnie w tyłek jak pomogłam mu wygrzebać się z dołka i wrócił do swojej ex, kiedy sama potrzebowałam wsparcia.
  • Odpowiedz
@rogaty_weless: chciałam po prostu zaznaczyć, że życie nie jest czarno białe i obie strony mogą się przejechać z takim nastawieniem, ale okej, widzę jak nie pasuje pod twoją opinię to od razu taki komentarz, szkoda.
  • Odpowiedz
@pogop od 12 lat tak żyjemy.
czasem ja upadam, czasem on. czasem mamy się dość nawzajem. ale nie decydujemy o przyszłości, kiedy którekolwiek żyje w jakimś braku. to podstawowa zasada, jaka przyjęliśmy. i jesteśmy razem. nie wyobrażam sobie, jak wyglądałoby moje życie bez niego ;)
  • Odpowiedz
@pogop: a w rzeczywistości:

Jeśli upadnę to mi pomożesz bo jesteś frajerem którego wykorzystam, a jeśli ty upadniesz to będę ignorować ciebie i twoje problemy oraz spędzać czas z innymi ludźmi, tylko nie z tobą.

  • Odpowiedz
@pogop: gówno prawda

Kobieta przy pierwszej twojej chorobie zostawi cię, nawet nie dla innego:p

W tym kraju facet ma być #!$%@? robotem inaczej może się równie dobrze rzucić z mostu.
  • Odpowiedz
@pogop kek xD chyba najgorszy kop w mordę jaki można dostać to w to szczerze wierzyć i się przekonać po upadku że jest się za chwilę samemu
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@wykopowa_ona pięknie, ale niestety u mnie przy ciut większym stażu chyba przestało tak być. Po to wstawiłem ten obrazek, żeby zobaczyć jak inni mają.
  • Odpowiedz