Wpis z mikrobloga

Śledzę sobie właśnie ostatnią kolejkę Serie B jako prawilny koneser i jest kilka całkiem sympatycznych smaczków. Awans i ligę wygrywa Frosinone kierowanym przez mistrza świata (Niemcy 2006) Fabio Grosso. Awansik też ma Genoa z Filipem Jagiełło. W barażach o Serie A znajdziemy też m.in. Parmę z Gigi Buffonem i Adrianem Benedyczakiem, Cagliari sterowane przez Claudio Ranieriego, Bari z niezłą frekwencją i beniaminka Sudtirol. Blisko baraży jest też odbudowujące się Palermo. Reggina sterowana prze Pippo Inzaghiego być może zesra się przed samym kiblem i nie wejdzie do baraży o awans mimo tego, że całkiem spoko grali przez większość sezonu. A nasz orzeł Kamil Glik spada do Serie C i dzisiaj gra pewnie ostatni mecz w barwach Benevento, podobnie jak Radja Nainggolan ze SPAL, którego sciągnął zwolniony już jego ziomek z Romy Daniele De Rossi. W Serie B pyka sobie też Cesc Fabregas w Como ale tutaj bez baraży i spadku, co ciekawe mało jest takich drużyn co dzisiaj grają o nic lub mają iluzoryczne szanse na coś, fajnie skonstruowana jest ta liga. Są też dwa miejsca z barażami o spadek. Królem strzelców będzie włoski Peruwiańczyk Gianluca Lapadula albo znany z Euro 2020 Fin Pohjanpalo.
#mecz #seriea #serieb
  • 4
Palermo zfrajerzyło(było już 2-0) kosztem Brescii, która ratuje się przed bezpośrednim spadkiem kosztem Perugii, która liczyła na jej potknięcie wygrywając swój mecz w doliczonym czasie gry. Dzięki takiemu układowi Reggina strzelając gola w doliczonym wygrała i wchodzi rzutem na taśmę do baraży. Parma załatwiła sobie półfinał baraży kosztem Cagliari. Do baraży wchodzą też rycerze wiosny Venezia. Benevento Glika, który wyleciał też dzisiaj z boiska jest najgorszą drużyną Serie B.