Aktywne Wpisy
D50000FFCD01 +1
Co zaczyna się na RZ i po cichu włada Polską?
nietoperze20 +4
Wierzycie w przyjaźń damsko-męską? Ja raczej wierzę. Dla mnie to byłoby straszne, gdyby ludzie nie mogli zawierać normalnych relacji międzyludzkich tylko sprowadzali wszystko do ru.chania. Myślę, że powszechny brak wiary w przyjaźń między mężczyzną, a kobietą wynika z powszechnej hookup culture która nakazuje by każde relacje traktować jako potencjalne relacje se.ksualne.
#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #blackpill
#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #blackpill
Wierzysz w przyjaźń damsko-męską?
- Tak 36.6% (78)
- Nie 63.4% (135)
#wazektomia
Jesteśmy już jakiś miesiąc po zabiegu, opuchlizna, rana - wszystko zagojone. Sprawność wróciła- już nic nie ciągnie, wszystko super.
Tyle że jedno jajko już normalnie jest luźne, skóra już luźniejsza, wiadomo
A drugie jajo jakby było wyżej przytwierdzone - jest twardsze i nie porusza się tak luźno - trochę jakby dalej było opuchnięte - no ale nie jest. Takie "ściśnięte" jakby.
Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć, ale spotkaliście się z czymś takim po zabiegu? Jest się czego bać?
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: Jeśli się boisz już jesteś niewolnikiem.
A jeśli wolisz zadawać pytania randomom z internetów niż typowi, który robił ci zabieg, to nie powiem kim jeszcze jesteś xD
@mirko_anonim: tak, że twoja partnerka odejdzie do jakiegoś prawdziwego mężczyzny, a nie bezpłodnego kastrata
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
Nie wiedziałam, że kogoś to aż tak oburzy. Antykoncepcja dotyczy związku, dwóch osób, nie widzę nic złego w takim określeniu, widocznie mamy na to inne spojrzenie i odczucia do takiego stwierdzenia, bywa
@wryty ya, ale mimo wszystko to nie tylko kwestia ułożenia, jest taki ścisk po prostu, zmieniło się to po zabiegu, ale juz jest lepiej, więc to pewnie kwestia tego, że dalej się
@mirko_anonim: operacja na twoich jajach dotyczy związku? Zastanów sie czy Ci ich nie amputowali. Dziś masz dziewczynę, jutro nie będziesz miał. A mozgu już dawno nie masz, bo ci dziewczyna zabrała. Nie ma ciebie, jesteście WY XDDDD
To sa JEGO JAJA. Jemu dyndaja. Tutaj nie ma MY, WY. JEST ON
Tak samo mnie triggeruje jak ktos mowi o osiagnieciach / problemach swojego dziecka per MY. My zrobilismy, my przyszlismy.
To zabiera mu poczucie odrebnosci, indywidualonosci, wlasnosci siebie.
Rodzic jest po to zeby wspierac nowego czlowieka w zyciu i eksploracji swiata, a nie zawlaszczac mu
Ale u nas to totalnie inna sytuacja mimo wszystko xD
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
·
Nikomu nie zabieram poczucia odrębności, widzę, że te jajca wam strasznie w ego uderzyły xD Jakoś nie czułam się poszkodowana, gdy mój chłop mówił, że używamy plastrów- mimo, że tylko ja je tak faktycznie miałam i to ja nabawiłam się mnóstwa skutków ubocznych i zdrowie zwyczajnie ucierpiało. Tak samo jak
A moje ego jest bardzo daleko od cudzych jajec.