Wpis z mikrobloga

Rynek nieruchomości to teraz jakiś żart... Na przykładzie działki - bo pomyślałem, że dobrze by było zrobić coś z oszczędnościami a przydało by się miejsce do opalania a w odległej przyszłości do budowy domu. Pierwsze ogłoszenie 150k za 10arów czyli około 150zł za m2 gdzie średnia w tej okolicy to około 90zł... Wiem, że kiedyś ten teren był bagnem - obecnie od lat suchy a okoliczna rzeka maleje z roku na rok. Pytam się więc czy właściciel zrobił badanie terenu. Owszem zrobił i okazało się, że by cokolwiek postawić trzeba stawiać kręgi albo mikropalować (koszt około 80k) by cokolwiek zacząć budować. Powiedziałem, że mimo to mogę kupić tą działkę ale musi ze względu na to zejść z ceny. Zaproponowałem 100k. Odpowiedział że się zastanowi i już nie oddzwonił - od znajomych wiem, że próbuje to sprzedać już 10 lat xD

Druga działka całkowicie zadrzewiona - drzewa około 6-8m wysokości, grubość pnia różnie ale część drzew już wymaga zezwolenia na wycinkę. Dodatkowo teren znacznie nierówny bo różnica wysokości na całej działce prawie 6m... Podzwoniłem i dowiedziałem się, że ogarnięcie tego terenu to koszt około 20k. Zysk z drzewa nie będzie bo większość drzew jest za cienka a zrębki upadły... Wystawiona za 110k a właściciel nie chce zejść poniżej 100k. Ogłoszenie wisi kilka miesięcy więc się spytałem właściciela jakie do tej pory miał oferty to złapał errora xD Jak ktoś przyjeżdza na miejsce i widzi taką dżunglę to z miejsca rezeygnuje więc nic dziwnego, że nie mieli ofert. Działka ewidentnie jedna z gorszych w okolicy a kasy chcą jak za zwykłą bez dżungli...

Okolica nie najlepsza około 3km do miasteczka 8k ludności i około 30km do miasta 150k ludności. Najgorsze jest to, że wielu właścicieli robi hodl i stoją puste pola gdy człowiek chciałby jakieś miejsce do życia sobie ogarnąć... Gmina wystawia same ogłoszenia na działki pod przemysł i działalności a te budowlane, są na takich zadupiach, że szkoda gadać.

Jak tu znaleźć sobie trochę miejsca na tym łez padole...
  • 2
O ile ktoś to będzie chciał ( ͡° ͜ʖ ͡°) druga sprawa, że przy tej inflacji dwa razy tyle to będzie dwa razy mniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)