Wpis z mikrobloga

Zaczynam drugi akt, mam 35 lvl i praktycznie cały dotychczasowy loot (z wyjątkiem legend, bo je zostawiam w depo) przerabiam na surowce (nie wiem czemu, wyszedłem z jakiegoś założenia, ze surowce się przydadzą później), wiec z golda mam tylko 200k xD powinienem go zacząć sprzedawać żeby farmic sianko czy dalej przerabiać przerabiać na surowce? Dodatkowo co robić z tymi kamykami i generalnie ulepszać set? Wydaje mi się, ze zmieniam na tyle dynamicznie eq, ze tylko corowe aspecty mi się opłaca wkładać w biżu, bo reszta seta zmienia się mego często i szkoda w to inwestować.
#diablo4
  • 5
  • Odpowiedz
@Gennwat: też rozkminialem to i postanowiłem, żeby zawsze mieć minimum 500k golda
Jak już mam ten "gold cap" to sobie przetapiam itemy. Powyżej 35 lvl itemy białe i niebieskie prawie nie lecą więc trzeba wybrać czy sprzedać rzadkie czy rozłożyć.
  • Odpowiedz
@Gennwat: Ja tam zawsze robiłem 50-50. Jeden pełny ekwipunek przerabiam na materiały, a następny sprzedaję(oczywiście z wyjątkiem pomarańczowych i złotych itemków, te zawsze na materiały bo są rzadkie, i odblokowują wygląd nowy). IMO to najsensowniejsza opcja bo ani materiałów ani golda nie brakuje ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz