Aktywne Wpisy
Mieszkam z żoną i dzieckiem na 75 m kw. (3 pokoje). W ciągu paru lat praktycznie wszyscy moi znajomi z dziećmi wynieśli się z tego osiedla. Jeden kupił dom 150 metrów, drugi i trzeci mieszkania po 100 metrów. Wszyscy zostawili sobie poprzednie mieszkania (65-75 metrów) na wynajem. Zaczynam miec wrażenie że mam najgorsze warunki mieszkaniowe z ludzi których znam. Ostatnio jedna osoba o moich 75 metrach powiedziała "mnie by było w takim
Buli98 +96
bakston chce się wykopkom przypodobać #famemma
Niemcy 1:0 Włochy
Po tym zdarzeniu służby nie zgodzą się na żaden wyścig bez zablokowania wyjazdów z posesji, co będzie stanowić duże utrudnienie dla mieszkańców, zwłaszcza w niedzielę, kiedy całymi rodzinami udają się do kościołów. Jeśli nie chcecie żadnych zawodów kolarskich ani biegów w waszej wiosce, oto kilka cennych rad od wujka:
1. Na wsi rządzi proboszcz. W takich sprawach ani starosta, ani wójt, nie mają nic do gadania. Ksiądz wykonuje telefon do kilku ważnych osób i organizator jest odprawiany z kwitkiem... wszędzie.
2. Organizowanie zawodów w niedzielę to złamanie przykazania "Dzień święty święcić" i nie ma zgody parafian, aby utrudniać im dojazd do kościoła, aby w dzień święty odbywała się jakaś hucpa lewaków / satanistów / pedalarzy (niepotrzebne skreślić).
3. Postraszyć, że jeśli komuś coś się stanie, to gmina / powiat będzie mieć problemy, że czasy są niepewne i niech lepiej zabezpieczą imprezę. Samorząd nie ma kasy, by obstawić każdy wyjazd z posesji, więc będzie decyzja odmowna.
4. Skrzyknijcie się w grupie mieszkańców na Facebooku i napiszcie petycję, że nie chcecie takich imprez.
5. Jeśli powyższe nie pomoże, to organizujecie protest. Za rok wybory samorządowe!!!
#wypadek #wypadki #policja #polityka #samochody #kryminalne #debica