✨️ Obserwuj #mirkoanonim Witajcie Mirki, potrzebuję waszej rady/pomocy, do brzegu, wpadłem w gówno zwane "Żabka", proszę darujcie komentarze że jestem głupi czy nieodpowiedzialny etc. wiem już to doskonale, sprawa wygląda tak, jestem na JDG, chce pożegnać się z tym interesem, problem w tym, że nie mam pieniędzy na spłatę końcowego podatku dochodowego dla US, hurr durr miałeś biznes a nie masz pieniędzy, tak, to prawda, po opłaceniu wszystkiego, zostawało mi 2,5-3,5k więc no nie szło niczego z tego odłożyć sensownego musząc za coś żyć, mój punkt nie prosperował wcale i po prostu nie mam tych pieniędzy, teraz będę musiał wyszarpać z jakieś 50tysięcy czy kij wie ile. Bank odmówił kredytu, pożyczyć nie mam od kogo, sprzedać nie mam czego, z trudem uda mi sie wyszarpać może 10tysięcy, czy istnieje jakiś magiczny sposób czy rozwiązanie tego? Jakaś luka prawno-podatkowa, rozbicie tego na raty, jakiś sprytny myk nie wiem no już kombinuje i myślę jak mogę, być może ktoś był w podobnej sytuacji i jest w stanie jakoś pomóc, proszę o wyrozumiałość i darowanie sobie sarkastycznych komentarzy. Pozdrawiam.
@mirko_anonim: Napisz pismo do US że zalegasz, ale nie masz i nie masz dochodu. Poproś o rozłożenie na raty i zaproponuj jakiś plan spłaty. Powinno się udać. W urzędach wbrew pozorom pracują ludzie.
Anonim (nie OP): Luki to na pewno nie ma. Jest układ ratalny, są też warianty egzekucji administracyjnej. Ogólnie to twój post trochę mnie zaskoczył. Możesz opowiedzieć jak to wszystko u ciebie działało i gdzie się zaczęło psuć? Słyszałem o takich historiach ale to lata temu. Co się stało?
Zasnąłem na paczce merci i gdy otworzyłem oczy zastałem ten widok. Jak przywrócić touchpad do „kliku" sprzed czekoladowej katastrofy? Jeździłem szpilką wokół i wydłubywałem ale problem pozostał
Witajcie Mirki, potrzebuję waszej rady/pomocy, do brzegu, wpadłem w gówno zwane "Żabka", proszę darujcie komentarze że jestem głupi czy nieodpowiedzialny etc. wiem już to doskonale, sprawa wygląda tak, jestem na JDG, chce pożegnać się z tym interesem, problem w tym, że nie mam pieniędzy na spłatę końcowego podatku dochodowego dla US, hurr durr miałeś biznes a nie masz pieniędzy, tak, to prawda, po opłaceniu wszystkiego, zostawało mi 2,5-3,5k więc no nie szło niczego z tego odłożyć sensownego musząc za coś żyć, mój punkt nie prosperował wcale i po prostu nie mam tych pieniędzy, teraz będę musiał wyszarpać z jakieś 50tysięcy czy kij wie ile. Bank odmówił kredytu, pożyczyć nie mam od kogo, sprzedać nie mam czego, z trudem uda mi sie wyszarpać może 10tysięcy, czy istnieje jakiś magiczny sposób czy rozwiązanie tego? Jakaś luka prawno-podatkowa, rozbicie tego na raty, jakiś sprytny myk nie wiem no już kombinuje i myślę jak mogę, być może ktoś był w podobnej sytuacji i jest w stanie jakoś pomóc, proszę o wyrozumiałość i darowanie sobie sarkastycznych komentarzy. Pozdrawiam.
#podatki #dzialanoscgospodarcza #jdg #ekonomia #biznes #franczyza #urzadskarbowy #prawo #zabka
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
Jest układ ratalny, są też warianty egzekucji administracyjnej.
Ogólnie to twój post trochę mnie zaskoczył. Możesz opowiedzieć jak to wszystko u ciebie działało i gdzie się zaczęło psuć?
Słyszałem o takich historiach ale to lata temu. Co się stało?
─────────────────────
· Akcje:
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero