Wpis z mikrobloga

Jeśli kitrasz działkę w Warszawie na jej obrzeżach jako lokatę kapitału, ew. znasz kogoś, kto tak robi, to zobacz, czy za 3 lata nie zostaniesz z bezwartościowym kawałkiem gleby.

https://mapa.um.warszawa.pl/mapaApp1/mapa?service=mapa_studium

W ogóle to wielu się baaardzo zdziwi. Np. calutkie Jeziorki z zakazem budowy (jakiejkolwiek! bloki w to wliczając).

Podaż ziemi ucięta będzie tak z grubsza o połowę, więc ceny zwariują. A przez ostatnie trzy lata wzrosły o 50%. Niestety, wycięto wszystkie tańsze miejsca na dom i wiele miejsc, gdzie dewo mógł zbudować blok i sprzedawać mieszkania <10k metr.

Czas jest do grudnia 2025, ale jest szansa, że uchwalą to wcześniej.

#nieruchomosci
  • 32
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: powiesz coś bardziej szczegółowego? podałeś link do mapy urzędowej Warszawy gdzie można przeglądać różne warstwy. Masz na myśli, że są w trakcie studium zagospodarowania przestrzennego?
  • Odpowiedz
Jeśli kitrasz działkę w Warszawie na jej obrzeżach jako lokatę kapitału, ew. znasz kogoś, kto tak robi, to zobacz, czy za 3 lata nie zostaniesz z bezwartościowym kawałkiem gleby.


@TypowyZakolak: może jestem za głupi na to, ale nie bardzo rozumiem - jak niby działka może stracić na wartości? Nie będzie można jej sprzedać, czy jak?
  • Odpowiedz
@mtosny: no to w mojej okolicy aż jeden kawałek nie miał jeszcze studium, cała reszta już była wykładana i albo jest w końcowej fazie albo już jest obowiązująca. a brzmi trochę tak jakby cała Warszawa miała realizowane studium od nowa i wszystko do tej pory anulowane i wprowadzony zakaz.
  • Odpowiedz
jak niby działka może stracić na wartości? Nie będzie można jej sprzedać, czy jak?


@haha123: Jeżeli dobrze rozumiem "Zz - tereny istniejącej zabudowy w zieleni", to nie będziesz mógł tam postawić nic nowego (dom czy blok odpada). Ma być zielono. Po co w takim razie ktoś miałby chcieć coś tam kupować. Możesz sobie najwyżej kury przy istnejącym domu hodować, albo mieć sad.
mtosny - >jak niby działka może stracić na wartości? Nie będzie można jej sprzedać, c...

źródło: Studium Jeziorki

Pobierz
  • Odpowiedz
kto by się tam chciał budować jak masz samoloty nad głowa 24/7, z tego powodu działki były tam zawsze relatywnie tanie


@perfumowyswir: no developer by chciał tam budować na tanich działkach. Potem takie bloki mają relatywnie niską cenę i ludzie kupują bo tanio, a potem powstają pomysły jak cisza nocna na Okęciu
  • Odpowiedz
Warszawa ma być dla elity, jak za komuny. Jestem pewien, że duże misiaczki to już dawno mają działki inwestycyjne na normalnym terenie i domy w okolicach planowanych zielonych. Bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy, że Rafau z zarządzania stolicą na tylko 20k brutto. Tak się zarabia w samorządach.
A zwykły człowiek ma mieć zrównoważoną klitę 40m2 na wynajem i rowerek z akumulatorem. No chyba, że uda się go przekonać, że
  • Odpowiedz
@Romska_Palo_Ul_Laputa: to trochę brzmi jak teoria spiskowa. Ale jeśli to jest prawda, to będzie to miało straaasznie krótkie nogi. Konsekwencje demograficzne będą straszne, współczynnik dzietności poniżej 1.0 oznacza spadek populacji o 50% co jedno pokolenie (czyli co 70-90 lat).
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: zmuszą nas do tego. Okęcie zostanie dla rządu albo będzie otwarte w godzinach 8-20 też dla drogiego użytkownika. Już czytałem gdzieś o planach zaorania i oddania pod blokowiska
  • Odpowiedz
@Romska_Palo_Ul_Laputa: stary, ale to się kupy nie trzyma. To po co w takim razie kraje zachodu stosują paniczną imigrację i za wszelką cenę ściągają ludzi byle tylko załatać dziurę demograficzną? Albo stosują przeróżne zachęty (finansowe i inne), aby spróbować podnieść dzietność?

Jakby mieli w nosie demografię, to by nikogo nie sprowadzali. Także to co napisałeś nie ma żadnego sensu i jest sprzeczne z obserwacjami.
  • Odpowiedz
@haha123: imigracja to już dawno dzieje się pomimo, nikt już nikogo nie ściąga, teraz w modzie są mury, zasieki, push backi i przymusowe relokacje ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i jeszcze jest krecia robota obcych wywiadów, jak przerzucanie ludzi przez Białoruś. Albo po prostu czysta chciwość, czyli ściąganie jakichś robotników, bo można im płacić mniej.

Zachęt za wiele nie widzę, we wszystkich mainstreamowych mediach masz wyśmiewanie wielodzietności,
  • Odpowiedz
może jestem za głupi na to, ale nie bardzo rozumiem - jak niby działka może stracić na wartości? Nie będzie można jej sprzedać, czy jak?


@haha123: Nie będzie można niczego na niej zabudować wszędzie tam, gdzie plan przewiduje "zz".
  • Odpowiedz
a brzmi trochę tak jakby cała Warszawa miała realizowane studium od nowa i wszystko do tej pory anulowane i wprowadzony zakaz.


@szcz33pan: dokładnie tak ma być. Wiele okolic ma mieć odwołane plany po 2025 i uchwalone nowe zgodne z Planem Ogólnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

czyli np. całe Jeziorki - zakaz zabudowy czegokolwiek.
  • Odpowiedz