Wpis z mikrobloga

Jestem wdzięczny komukolwiek, kto stworzył cudo zwane automatem. Pamiętam katorgi na jazdach tymi gównianymi kiami, bieg taki, sraki, jechać to nie chciało pod górkę nawet za dobrze.

Ja nie mam podzielności uwagi, skupiam się nad jedną czynnością, czyli prowadzeniem auta by nikomu ani sobie krzywdy nie zrobić. A zabawa jakąś wajchą średniowieczną mi się nie widzi. I od kiedy kupiłem sobie samochód, to polubiłem jeździć, teraz to czysta przyjemność. Nigdy nie zgaśnie, sam jedzie do przodu po podniesieniu hamulca, po prostu dodajesz gazu a on jedzie, hamujesz to stanie. Operujesz między D jazda, P parking i R czyli wsteczny. I to tyle. W ten sposób mogę 100% uwagi poświęcić na prowadzeniu i obserwacji drogi.

No i nogi nie bolą, lewa sobie odpoczywa, prawa hamulec/gaz. Automat nie jest jednak dla wszystkich, trzeba go szanować. Delikatnie hamujesz, delikatnie, jednostajnie przyspieszasz, czekasz 5s po przestawieniu między opcjami skrzyni. Nie jest to na pewno do szaleńczej agresywnej jazdy, tylko spokojnej, płynnej. Mi to odpowiada, bo tak jeżdżę. Nie żeby był to jakiś muł, jak zajdzie potrzeba to mogę łatwo wyprzedzić, czy wystartować z piskiem.

Ogółem jadąc sobie, czuję pewną jedność z tym samochodem, mam go wyczute. I dopiero taka jazda daje mi pełną satysfakcję. Nie zliczę już moich samotnych wypraw i nigdy nie zawiodła mnie ta skrzynia.

#przegryw
Van-der-Ledre - Jestem wdzięczny komukolwiek, kto stworzył cudo zwane automatem. Pami...

źródło: Cudmiód

Pobierz
  • 82
Ogółem jadąc sobie, czuję pewną jedność z tym samochodem, mam go wyczute. I dopiero taka jazda daje mi pełną satysfakcję.


@Van-der-Ledre: I super! Do bezproblemowej obsługi auta chyba jeszcze nic lepszego nie wymyślono.
Ja lubię manualną, bo mogę sobie dostosować bieg na którym jadę do tego, co aktualnie robię. Powiem Ci wręcz, że nawet na symulatorze (mam mały zestaw z kółkiem i gierką) nauczyłem się jeździć na manualu ze sprzęgłem i
@KonwersatorZabytkow juz mowie. Yaris mial fatycznie 1.5 w hybrydzie i aygo x 1.0 hybryda. Jedno i drugie dno, ktore nie jezdzi, dopoki pedal nie jest w podlodze a obrotomierz jest zamkniety. Przejedzmy sie, oprocz porownania przyspieszenia porownamy jeszcze spalanie. Gwarantuje Ci, ze moje 3.0 bedzie bardziej ekonomiczne i elastyczne, a robi 100 w okolicach 5 sekund.
@piteross nie twierdzę że tak twierdzisz. Pisałeś że byś chciał ale się obawiasz, to tylko chciałem Ci pokazać że nie taki diabeł straszny :)
Używka hybryda albo full bateria to miliony w serwisie zostawisz.


@piteross: EV owszem, ale hybryda niekoniecznie, one bezproblemowo latają nawet kilkunastoletnie z przebiegami w setkach tysięcy km.
Bateria w razie co faktycznie droga (10k w aso, 5k używka z nowszego auta) ale to się wymienia max raz w życiu auta.