Wpis z mikrobloga

@strike_lucky: Ja w Poznaniu na początku studiów nie mogłem znaleźć nic przez neta. Potem wydrukowałem 5 cv i przeszedłem się po strefie przemysłowej i im zostawiałem na wejściu. Zwykłe 3 minuty rozmowy: Dzień dobry, jeśli byłaby potrzebna pomoc to zostawiam wam cv. Potem oddzwonili z 2 firm że mogą mnie wziąć na zleceniówke, czyli ile zrobie=tyle mi zapłacą
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.