Wpis z mikrobloga

  • 25
@snorli12: wynajmują mieszkanie że znajomymi/żonami/partnerkami itd. Można też przeprowadzić się poza miasto, szczególnie jak pociąg tam dojeżdża.
  • Odpowiedz
@snorli12: jak pracowalem na praktykach w IT juz to byl mid, ktory do warszawy dojezdzal z Warki (60km), 1:30h pociagiem i po wawie.

Jezu jaki on byl szczesliwy ze mu dali kredyt na mieszkanie na bialolece (skad pewnie dojezdzal 1:45h XDDDD)

Uslyszal, ze chce auto kupic to mi wciskal kuzyna fabie 1.2... jaki on byl obrazony, ze kupilem toyota carina 2.0 i pojechalem nia do chorwacji XDDDD
  • Odpowiedz
@snorli12: nikt za tyle nie pracuje, a jak nawet to ma mieszkanie własnościowe lub żyje w komunalnym. 3,5 koła to nawet studentka na pół etatu w jakimś gównosklepie typu zara zarobi- rodowici mieszkańcy cenią się i nie pracują za minimalną wypłatę- tylko przyjezdni słoiki zgadzają się na taką płacę.
  • Odpowiedz
  • 607
nikt za tyle nie pracuje, a jak nawet to ma mieszkanie własnościowe lub żyje w komunalnym. 3,5 koła to nawet studentka na pół etatu w jakimś gównosklepie typu zara zarobi- rodowici mieszkańcy cenią się i nie pracują za minimalną wypłatę- tylko przyjezdni słoiki zgadzają się na taką płacę.


@Nowystaryziel: Co za bzdura. Tak tak, studentki w sklepie odzieżowym zarabiają 7k, tak było nie zmyślam jestem tym swetrem z H&M xD
@
  • Odpowiedz
@snorli12: socjał, mieszkanie po babci, mieszkanie u rodziców, wynajmowanie pokoju, a nie mieszkania, mieszkanie w kawalerce z pracującą partnerką/partnerem i dzielenie kosztów na pół, długie dojazdy spod Warszawy.
  • Odpowiedz