Dzisiaj była druga próba łamania 20 min na 5 km. Pierwsze dwa kilometry trasy były pod dosyć duża górę, planowałem trzymać mocno tempo 4:00 co spowodowało, że od samego początku tętno było bardzo wysokie. Założenia udało się utrzymać i na 2 km była pętla podczas której zbiegając chciałem trochę uspokoić serducho. Udało się na zbiegnięciu utrzymywać tempo 3:56. I nastąpił ostatni „km”, który okazał się znowu pod górkę, kolka już zadomowiła się w prawym boku ale myślę walczymy do końca. Na sam koniec trasy nie chciałem wbiegać po schodach i pobiegłem po piasku obok, podbiegając okazało się, że tam była taśma i musiałem się wróci i pobiec po schodach (⌐͡■͜ʖ͡■) W trasie zabrakło 90 metrów dlatego uważam bieg za nierozstrzygnięty pod względem rekordu. Pewne jest, że w tym biegu padłby moj nowy PB(obecny PB 20:22) ale czy pokonałbym magiczna barierę? - prawdopodobnie tak.
@scorp02: najbliższy mam 60 km od siebie. Ostatnio trener mi pokazał taki fajny płaski odcinek, więc w sobotę razem z kolegą i trenerem będziemy próbować. Do trzech razy sztuka :D
Dzisiaj była druga próba łamania 20 min na 5 km. Pierwsze dwa kilometry trasy były pod dosyć duża górę, planowałem trzymać mocno tempo 4:00 co spowodowało, że od samego początku tętno było bardzo wysokie. Założenia udało się utrzymać i na 2 km była pętla podczas której zbiegając chciałem trochę uspokoić serducho. Udało się na zbiegnięciu utrzymywać tempo 3:56. I nastąpił ostatni „km”, który okazał się znowu pod górkę, kolka już zadomowiła się w prawym boku ale myślę walczymy do końca. Na sam koniec trasy nie chciałem wbiegać po schodach i pobiegłem po piasku obok, podbiegając okazało się, że tam była taśma i musiałem się wróci i pobiec po schodach (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) W trasie zabrakło 90 metrów dlatego uważam bieg za nierozstrzygnięty pod względem rekordu. Pewne jest, że w tym biegu padłby moj nowy PB(obecny PB 20:22) ale czy pokonałbym magiczna barierę? - prawdopodobnie tak.
#sztafeta #bieganie
Skrypt | Statystyki