Wpis z mikrobloga

W ostatnich dniach widać jaką patologią potrafią być wykopki

"Zakazać pracy pośrednikom"
"Zakazać!"


Nigdy nie korzystali i nie skorzystają - ale zakazać!

Jak te #!$%@? stare świętojebliwe baby w beretach

Ciekawe kiedy wykopki będą tak zakazywać pracy wywożącym śmieci, bo w końcu to ich śmieci za które oni płacili i jeszcze wywózka śmieci na tym zarabia.

Albo księgowym zakazać pracy - przecież każdy może sobie w słupku dodać i odjąć a potem wpisać w rubrykę na stronie internetowej.

#nieruchomosci #zakazprowizji #bekazpodludzi
  • 17
  • Odpowiedz
jak szukałem chaty - nie podobał mi się pośrednik lub ich oferty, to po prostu je olałem i szukałem dalej.


@serniczek_z_rodzynkami: jakieś 5-10% ofert nie ma pośrednika, powodzenia życzę w znalezieniu czegoś fajnego w tak okrojonym rynku ;)
Pośrednik zarabia z wysokości ceny mieszkania: im mieszkanie droższe tym więcej kasy dostanie, więc nie reprezentuje kupującego i nie powinien od niego brać kasy. Prosty temat.
  • Odpowiedz
@swagerstom: patrząc na oferty w dużych miastach - zgodzę się, duża część to oferty z biur nieruchomości
Ale na skalę PL, to jednak dominują mocno oferty prywatne

Co do zarobku pośrednika - uważam, że ta zmiana nie ma sensu.

Kupujący zawsze będzie płacił prowizję - albo płaci jawnie, albo będzie ona sztucznie dodana do wysokości nieruchomości, jeżeli prawnie się to będzie na siłę regulowało.

Finalnie dostanie po dupie kupujący.

Przykład -
  • Odpowiedz
Pośrednik zarabia z wysokości ceny mieszkania: im mieszkanie droższe tym więcej kasy dostanie, więc nie reprezentuje kupującego i nie powinien od niego brać kasy.


@swagerstom: a) pośrednik może reprezentować kupującego, wyobraź sobie że są ludzie którzy wyżej cenią swój czas i nie spędzają miesięcy na przeglądaniu ogłoszeń i użeraniu ze sprzedawcami czy wynajmującymi, b) naturalną rzeczą jest, że pośrednik chce sprzedać, jak cena jest za wysoka to nie sprzeda, więc w
  • Odpowiedz
wyobraź sobie że są ludzie którzy wyżej cenią swój czas i nie spędzają miesięcy na przeglądaniu ogłoszeń i użeraniu ze sprzedawcami czy wynajmującymi


@ImYourPastClaire: rozumiem, ale nie może być tak, że ktoś jest zmuszany do opłaty tej prowizji jak woli szukać samodzielnie. Proponuję dodać to jako opcjonalną usługę u pośrednika, a nie coś, co jest domyślne.

naturalną rzeczą jest, że pośrednik chce sprzedać, jak cena jest za wysoka to nie sprzeda
  • Odpowiedz
Kupujący zawsze będzie płacił prowizję - albo płaci jawnie, albo będzie ona sztucznie dodana do wysokości nieruchomości, jeżeli prawnie się to będzie na siłę regulowało.


@serniczek_z_rodzynkami: to niech ceny mieszkań będą po prostu wyższe, rynek zweryfikuje, spokojnie ;)
  • Odpowiedz
wyobraź sobie że są ludzie którzy wyżej cenią swój czas i nie spędzają miesięcy na przeglądaniu ogłoszeń i użeraniu ze sprzedawcami czy wynajmującymi,


@ImYourPastClaire: niektórzy też cenią swój czas i nie chcą się użerać z pośrednikami jako kupujący, jeśli zdecydowali się szukać na własną rękę. Szukamy obecnie domu i jest jedno biuro pośrednictwa, z którego ogłoszenia na otodom wiszą latami, zastanawialiśmy się co jest nie tak z tymi wszystkimi domami. Po
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: Miałem tę nieprzyjemność korzystać 3 razy. Dwa razy razy moje odczucia ze współpracy z pośrednikami to jakieś 2/10, byli totalnie niepotrzebni i tylko przeszkadzali. Ostatni to dam 6/10 bo był całkiem spoko ale wprowadził mnie w błąd odnośnie piwnicy. Dopiero przy akcie notarialnym okazało się, że nie jest przypisana do lokalu więc wprowadził nas w błąd. Pominę moje doświadczenie z tymi pasożytami przy szukaniu i oglądaniu pozostałych mieszkań.
  • Odpowiedz
@Limonene: Doświadczenie masz raczej nietypowe, biorąc pod uwagę temat wymuszania doradcy czy notariusza, standardem jest że mają polecanych ludzi, ale skorzystać możesz sobie z czego chcesz, umowa która zabezpieczenia przez ominięciem biura jest raczej jasna - inaczej można wykorzystać prace człowieka i potem dogadywać się bez niego, te zapisy też przecież nie wzięły się znikąd, tylko właśnie z prób oszustwa. To jakbyś poszła do roboty, odwaliła ją, a finalnie nie dostała
  • Odpowiedz
umowa która zabezpieczenia przez ominięciem biura jest raczej jasna - inaczej można wykorzystać prace człowieka i potem dogadywać się bez niego, te zapisy też przecież nie wzięły się znikąd, tylko właśnie z prób oszustwa.

Groźba pozwu za wzięcie kredytu bez ich udziału to chyba jednak przesada

A kwestia ogłoszeń co wiszą latami powiązanymi z pośrednikiem to jakiś wyższy poziom niezrozumienia handlu. Za wiszące na OLX ogłoszenia używek po nieadekwatnych cenach też obwiniasz
  • Odpowiedz