Wpis z mikrobloga

@Jestem_tu_zielony: też miałem stracha jak na ten rok zamawiałem bilet na monze z podbobnej stronki która wygląda jakby sie zatrzymała w 2000r www.mygpticket.com, ale normalnie po jakims czasie przysłali bilet(w zamówieniu tez była mowa ze mogą przesłac 2 tyg przed wyscigiem) który wygląda tak samo jak ziomka co kupował z oficjalnej strony toru