Wpis z mikrobloga

W padoku draka, bo Cara Delevingne, czyli widoczna na zdjęciu "celebrytka" olała Martina Brundle'a mimo panującego w #f1 zwyczaju, podług którego podczas "grid walku" nie powinno się odmawiać wywiadu.

Kiedy F1/Liberty Media/zespoły przejrzą na oczy i dostrzegą, że widzów gówno obchodzi, czy na prostej stoi gwiazda filmowa czy muzyczna? Prawdziwi entuzjaści większej erekcji dostają na widok Jackie Stewarta oraz osób bezpośrednio związanych ze sportem.


#f1
K.....o - W padoku draka, bo Cara Delevingne, czyli widoczna na zdjęciu "celebrytka" ...

źródło: Cara_Delevingne_by_Gage_Skidmore

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • 24
@KolejnyTifoso: akurat tutaj Brundle przesadził i szukał dramy.
Prezenterzy dostają wcześniej listę kto sobie nie życzy wywiadów (jej agencja nie wyraziła zgody, bo po co jak ona nic o f1 nie wie).
Ona też tam z wyboru nie była, agencja karze promować jakiś szajs to idziesz.
Do tego sky panoszy się po tym gridzie jak gospodarz tego cyrku f1.
  • Odpowiedz
Kiedy F1/Liberty Media/zespoły


@KolejnyTifoso: ale co ma do tego F1 xD jak chodzi tu tylko o jeden program/kanał telewizyjny. To tak jakby FIS miał coś robić bo ktoś odmówi wywiadu TVP po turnieju skoków w Engelbergu czy innym przybytku
  • Odpowiedz