Wpis z mikrobloga

Byłem z wynikami krwi u lekarza i zauważył, że mam podwyższony TSH i zlecił wizyte u endokrynologa. Przeczytałem, żeby ogarnąć sobie na tą wizyte też badanie ft3, ft4, atg i atpo. Zrobiłem sobie cały pakiet, było tam też tsh. No i tym razem wszystko wyszło bardzo w normie. I teraz nie wiem czy jest sens iść do tego endokrynologa. Nie mam jakiś szczególnych objawów, ale no niby tarczyca to ma szeroki rozstrzał dolegliwości, których nie muszę być świadomy. Tylko no.. wyobrażam, że ide se tam i mówie jej, że w sumie to wszystko u mnie dobrze, wyniki wyszły dobre, to co mi pani na to powie xD No i 200zł za taką przyjemność.
Wy byście poszli?

#lekarz #endokrynologia #tarczyca #medycyna #pytanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@alteron: W sumie przeczytałem to co zalinkowałeś i jeszcze bardziej mnie zniechęcił do pójścia do tego lekarza, bo nawet jakbym to miał na co szansa jest mała, skoro teraz wyszło prawidłowe TSH, to tego się nie leczy z tak małym TSH jaki ja miałem, a jedynie obserwuje co pare lat, szczególnie jak jest się 50+
  • Odpowiedz
@Jelony: Co znaczy prawidłowe? Prawidłowe to jest poniżej 1.5. Jak masz więcej, to znaczy, że coś się zaczyna dziać. A normy laboratoryjne są do dupy i lekarze planują je zmienić.
  • Odpowiedz
@sperdolixpl: Bo na razie nic się nie dzieje i przez wiele lat pewnie nic się dziać nie będzie. Nie jest to groźna przypadłość. Wyniki tsh często fluktuują i np. w zimie są gorsze (brak słońca, witamy D). Po prostu jak będziesz robił profilaktyczne badania krwi, to pamiętaj zawsze o TSH. No i gdybyś zaczął się dziwnie czuć, zmęczenie, wypadanie włosów.
USG moim zdaniem nie jest pilne, ale jak będziesz kiedyś robił
  • Odpowiedz