Wpis z mikrobloga

@throwaway1234567890: dzieki poczytam. na chwile obecna od momentu wpisu, zminilem szampon na taki bez SLS + brak suszenia wlosów suszarka (zawsze tak robilem) + odzywki do włosów po myciu. i efekty są, bo nic sie nie sypie, czasami zaswedzi gdzies lekko. i na razie pozostaje przy tej "terapii", mam jeszcze jakies olejki arganowe i rycynowy, bede wcierki robił.