Aktywne Wpisy
SpecOdTableTenis +1030
Oskarka #!$%@?ło wrzuca tweety co 10 minut siedząc w komisji dodatkowo takie coś , to nie podchodzi pod łamanie ciszy ? xD
#wybory
#wybory
Sla_Voy +117
Plusują ci co nie idą na #wybory
Aktywne Znaleziska
Problem z jakim się borykam to to, że jak dam siodło poziomo lub lekko pochylone do przodu to jest dobrze pod tyłkiem ale bolą mnie łokcie i nadgarstki od "podpierania" się na kierownicy a jak przechylę tylko odrobinę do tyłu to jest wprawdzie ulga dla ramion ale z kolei drętwieją mi jajca od ucisku na prostatę (mam siodło Wittkop Medicus pro 6.1 z dziurą, przeniesione z górala gdzie spisywało się świetnie).
Dzisiaj zrobiłem mały eksperyment - ustawiłem pochył siodła do pozycji komfortowej dla tyłka ale obniżyłem je do poziomu końca sterówki i stał się cud - nic nie bolało, komfort kilka poziomów wyżej, ale przez to, że miałem za blisko pedały jechało się dużo ciężej, co jest okropnie frustrujące.
Stąd wpadł mi do głowy pomysł aby podnieść całą kierownicę do poziomu siodła w pozycji "wysokiej". Przy pomocy poziomicy i linijki zmierzyłem, że jest ona obecnie 8 cm poniżej siodełka i +/- o tyle chciałbym ją podnieść. Gdzieś czytałem, że niby do carbonowych widelców nie wolno stosować przedłużek rury sterowej , bo można złamać sterówkę? Czy ktoś z was próbował takich zabiegów? Może lepiej by było kupić mostek o dużym wzniosie, np. 45° albo w ogóle taki regulowany i poeksperymentować z jego ustawieniem?
Gdyby się udało, to w końcu miałbym pozycje komfort na łapach i baranka na znośnej wysokości do ciśnięcia. Jak wyżej pisałem teraz rogów baranka nie używam wcale a na łapach jest za nisko. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#rower #gravel
@PiszpanJan2k21:
W sumie to nawet nie wiem jaki wynik jest "dobry", nie mam zbytnio porównania prócz mojej żony dla której 20 km/h na zdezelowanej gazeli to za dużo. No i te 30 km/h i więcej to tak jak przycisnę przez kilka minut, po czym mi nogi zdychają i muszę zwolnić. Zwykle moje marszowe tempo wypada w okolicy 27 km/h
@Mr_Trabalski:
No właśnie tego się obawiałem.
No i tutaj też jest to dla mnie trochę śliski temat, bo o ile mogę przeboleć, że taka żyrafa wygląda z barankiem fatalnie to tak jak teraz to analizuję, to pod względem sił jakie działają na sterówkę niewiele różni się od prostej przedłużki - dalej pojawia się problem działania większego
Możesz pobawić się "yojimg Stem Comparison Tool" by zobaczyć jak prezentuje się zmiana ilości podkładek, zmiana mostka.
@amityxd:
A to akurat może i troszkę poleciałem na fali mody, bo wnerwiała mnie amortyzacja w góralu na długich asfaltowych podjazdach i zachciało mi się roweru w większości do pizgania kilometrów po twardym ale, że czasem lubię wjechać w las na błoto, korzenie i piach, to gravel wydawał się złotym środkiem. Trzymanie dwóch rowerów (np. MTB i szosy)
@smk666: no tak, ale u mnie to było -7
Po obniżeniu siodła również odczuwam ulgę w rękach, ale za to baaaardzo źle się pedałuje i po czasie zaczynaja boleć kolana - ale wolę ból rąk niż kolan.
Jak znajdziesz rozwiązanie swojego
Ja też mam rozmiar L przy wzroście 181 cm, według rozpiski niby idealny (jakby co to mam model 2021, ten z dużym tylnym trójkątem). Moim zdaniem, wbrew pozorom lepszy by był XL a nie M - sterówka wyżej o 3 cm, siodło 4,7 cm niżej niż w rozmiarze L a "reach" tylko 0,8 cm dłuższy. Dalej nie wpasowuje się w 100% w moje pomiary ale wystarczyłby niższy mostek. Gdybym wziął
No właśnie przysunięcie do bebecha na innym stałym, co miałem w klamotach niewiele dało, dlatego będę podnosił. Zakresu regulacji w tym zamówionym jest aż nadto, teoretycznie dałoby się na nim w moim wypadku ustawić kierę nawet powyżej siodełka. Pytanie tylko na ile to będzie wygodne/bezpieczne bo jednak im kierownica bliżej osi obrotu sterówki tym rower jest mniej stabilny, co obserwuję na tym krótkim teraz, choć tragedii nie ma. Dam znać
Dzisiaj na szybkości poustawiałem na oko, przetestowałem na 20 kilometrach i jest bardzo dobrze.
Poprawa komfortu w ramionach znaczna, na początku lekko bolał mnie prawy łokieć i nadgarstki ale jak się okazało była to wina złego kąta obrotu kierownicy, po regulacji kilka stopni "do siebie" w połowie drogi dolegliwości ustąpiły.
Spadku wydolności nie zaobserwowałem, standardowe 20 km z długim i stromym podjazdem pod domem obskoczyłem w 46 minut, czyli w
@WyuArtykyu:
Do poziomu siodła, więc pewnie koło 8 cm, maksymalnie koło 10 cm bo takiej jest długości a można go ustawić nawet zupełnie pionowo jak w hulajnodze. Tak jak napisałem i wrzuciłem na ostatniej fotce, rogi kolidują teraz ramą, to możesz sobie odmierzyć u siebie ile to będzie wyżej mierząc od rogu do ramy.
Jedna rzecz - ten dolny przegub jest strasznie ciasny i wręcz strzela przy
A tutaj wycinek z katalogu tych obręczy.