Wpis z mikrobloga

@Curtsy9561: Przyjacielu złoty, treningi nie dadzą ci rezultatów od już zaraz, dwa miesiące to zbyt krótko. Ja pierwsze 3 lata nie widziałem rezultatów bo się okazało że słabo ćwiczyłem, nie wiedziałem co robię, ćwiczyłem albo zbyt często i się przetrenowałem albo zbyt rzadko i efektów być nie mogło.
70% budowy sylwetki to kuchnia, 30% siłownia.
Dopiero jak nabierzesz wprawy i zaczniesz progresować z ciężarami, zrobisz mase i redukcje to zobaczysz faktycznie
może jednak masz rację @Uuroboros to moja wina że jem jakies #!$%@? ( pizze z dino ) zamiast #!$%@? ryż i kurczaka.... Dzięki napewno mi to pomoże ćwiczę z yt po prostu se wpisuje leg workout i mam u jakieś białasa z six packiem co #!$%@? wall sity jest ciężko ale robię pozdro
@Curtsy9561: Zwiększ ilość białka, zmniejsz węgle, bilans kaloryczny miej na minusie. Z sadła spadnie, to i mięśnie się wychylą zza winkla. Dorzuć kreatynę, pij dużo wody, zwiększaj ciężary na rzecz mniejszej ilości powtórzeń. A najlepiej pójdź do trenera personalnego albo pogadaj z "koksami" z siłki i wychwyć swoje błędy. 2-3 spotkania z trenerem i będziesz wiedział jak i ile ćwiczyć.
A jak nie masz zbędnych kilogramów, a jesteś chudzielec, to kalorie