Wpis z mikrobloga

Mój kolega od kilku dobrych lat prowadzi 3 pizzerie / i inne szybkie dania nad morzem otwarte tylko w sezonie. W tym roku turyści trochę mocniej trzymają się za portfele więc jest ich faktycznie wszędzie mniej w restauracjach.

Znajomy stratny oczywiście być nie może i nie ma tu o tym w ogóle mowy. Wpadł na pomysł i wymieszał oliwę z najtańszym olejem do smażenia i podaje to normalnie jako oliwę wymieszane w proporcji 50/50. Najlepsze jest to, że do tej porty nie miał żadnych uwag / skarg a ludzie to wcinają jak głupi. Zresztą jak sam mawia barany nad morzem kupią wszystko a mają zjeść i wypadać bo i tak mi na nich nie zależy :D

Drugi znajomy, który prowadzi smażalnie i chwali się tym, że ma własny kuter jak tylko się da wykupuje wszystkie ryby szczególnie dorsze wieczorem w Lidlu (robią to jego pracownicy gdyż jest przecena -50% bo wychodzi termin). Najlepsze jest to, że turyści mówią, że ryba jest naprawdę smaczna i świeża bo to czuć i nie da się tego porównać z tym co jest w sklepach xD

Całe życie mieszkam w miejscowości turystycznej nad morzem ale turyści zaskakują mnie rok w rok :D

#polska #biznes #januszebiznesu #jedzenie
  • 111
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: to zależy, ponieważ na mierzei wiślanej, krynica itd, tam była zawsze świeża ryba , bo kupowali dorsza od rusków, jak zamknęli granicę to się skończyła świeża ryba, w rosji nie ma zakazu połowu :P
  • Odpowiedz
nie, nie muszą.


@GladysDelKarmen: Muszą. Problemem jest to, że spada konkurencja, rośnie liczba sieciówek, franczyz oferujących to samo, niskiej jakości i z wysoką ceną. To nawet nie chodzi o ryby nad morzem. Wszystko tak wygląda. Jak nie zrobisz zakupów w Biedrze, to nie zrobisz nigdzie. Chcesz dobrą jagodziankę? Dostaniesz bułkę z żelem. Żeby zdobyć dobry produkt, trzeba się naszukać i porządnie zapłacić.
  • Odpowiedz
dziwne podejście, sporo tracisz przez takie. Przecież to nie ma znaczenia gdzie jesz, w każdym mieście trafią się dobre i złe knajpy. Ja akurat jedną z lepszych pizz jadłem właśnie nad morzem.


@Krupier: Casa di Tuzza summer w Jastarni (sezonowy lokal fajnej plackowni z Warszawy), polecam.
  • Odpowiedz
@krzystar Mimo, iż jest to mało prawdopodobne to twój teść może mieć rację, gdyż zakaz połowu w okresie ochronnym dotyczy tylko dużych jednostek takich jak kutry. Natomiast połów indywidualny do bodajże 7 sztuk na osobę nie jest zabroniony.
Więc jakby już komuś się tego dorsza udało złowić i zechciałby go łaskawie sprzedać (pomijam jaka to by musiała być cena), to można kupić świeżego dorsza nad Bałtykiem.
  • Odpowiedz
@Caracas: świeże ryby w restauracjach nad morzem to mit, normalnie wszyscy sprzedają mrożone, nikt tam nie będzie jeździł o 4 rano żeby z kutra kupić i jeszcze zatrudniał 2 osoby do skrobania xD To trzeba być serio Januszem intelektu aby sądzić, że tam sprzedają ryby prosto z morza xD
  • Odpowiedz
@sylwek2k: Termin na spożywkę jak nie zejdzie zjeżdża o 50% a czasem o 80% byle żeby sprzedać. I tak jeden #!$%@? bo jak się nie sprzeda to przeterminowaną spożywką nie możesz handlować więc masz do wyboru opylić za pół ceny lub ponieść koszta zakupu całego towaru stąd też cena naprawdę potrafi zjechać nawet i ponad 50%+.
  • Odpowiedz
No widzisz a ja w Kołobrzegu


@Caracas: Powiedz mi jak to jest, że w całym mieście nie można się napić normalnej kawy? A jedyna w miarę znośna jest od gościa z rowerka. Przecież to jest kurła dramat. Otwórz dobrą kawiarnię, tzn taką jak przeciętna w Łodzi, Wawie czy Wrocławiu to będziesz mógł temu swojemu znajomemu tą oliwę podwozić nowiutkim porschakiem.
  • Odpowiedz
Znajomy stratny oczywiście być nie może i nie ma tu o tym w ogóle mowy. Wpadł na pomysł i wymieszał oliwę z najtańszym olejem do smażenia i podaje to normalnie jako oliwę wymieszane w proporcji 50/50


@Caracas: No bo dużej różnicy w smaku nie ma przy 50/50. Możesz wykonać eksperyment w domu i porównać. A w Lidlu nawet sprzedają takie mieszanki i doprawiają czosnkiem. Dopóki moja baba nie sprzedała mi info
  • Odpowiedz
Turyści idą do knajpy i się pytają czy świeża rybka... Tak prosto z z Bałtyku


@Alavandares: Gdzie "Bałtyk" to nazwa hurtowni sprowadzającej mrożonki z Chin ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz