Wpis z mikrobloga

Dziewczyna jakiś czas temu omyłkowo wysłała BLIKiem hajs pod zły numer, bank odezwał się do odbiorcy ale zignorował prośby o zwrot kasy. W końcu po miesiącu-dwóch bank wrócił z informacją, że kasa poszła na konto firmowe jakiejś babki. W CEIDG i w necie brak jest numeru telefonu do firmy/e-maila, imię i nazwisko też bardzo popularne i ciężko znaleźć na Facebooku/Linkedinie. Jedyny punkt zaczepienia to adres w Warszawie. Jakieś pomysły, jak się skontaktować/skutecznie odzyskać hajs? Wysłać list? #blik
  • 1
  • Odpowiedz