Wpis z mikrobloga

Chciałem się tyko pochwalić, że bez żadnej wiedzy i na pożyczonych narzędziach udało mi się wymienić uszkodzony zawór EGR w moim dieselku. Co prawda jedna śrubka mi spadła, ale w śmieciach po dziadku #pdk znalazłem odpowiednią i skręciłem tak jak być powinno. Czas wyjęcia EGR - 20 minut. Czas skręcenia spowrotem - 9 godzin. Miejsca tyle co nic i to jeszcze od strony grodzi bo to Hyundai ix35, ale jest sukces no i jestem bogatszy o jakieś 5 stów bo na tyle wycenili .i tą wymianę w warsztacie.

#chwalesie #motoryzacja
  • 3
  • 0
@PanieAreczku: Właśnie mój poprzedni mechanik ostatnio naciągnął mnie na naprawę kompresora klimy którego się naprawić nie dało i finalnie musiałem zapłacić i za naprawę i za nowy kompresor, także stwierdziłem, że skoro on potrafi to ja też potrafię. Wezwałem tylko chłopaczka jakiegoś z olx, który mi kompa podpiął i zdiagnozował co jest nie tak, zapłaciłem 150 za diagnozę i 300 za nowy zawór EGR. A tak to zapłacił bym 500 za