Aktywne Wpisy
Kopyto96 +449
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Z anonimowego by nie określić koloru paska. Będę pisał osobaA, partnerB oraz x by nie określić płci. Opis wygląda jak opis związku homo, ale tak nie jest. Mamy wrażenie, że może mieć to wpływ na odbiór. Skrócone by nie zanudzać.
<alkohol i w miarę normalna rozmowa>
- OsobaA wybucha i zaczyna robić awanturę, bo partnerB nie domyślił się tego, że osobaA chce bliskości od tygodnia (w dniu spotkania osobaA sama nie wykazywała bliskości, chęci, nie mówiła o tym itp.)
- Wybucha kłótnia i po jakimś czasie partnerB rzuca "jeśli masz się kłócić to nie wiem po co przyjechałxś" oraz to, że nie chce takich dyskusji po alkoholu
- OsobaA jeszcze bardziej rozkręca awanturę ponieważ padło "nie wiem po co przyjechałxś" + to co było przed oraz inne mniej istotne sprawy
- PartnerB chcę opuścić swoje mieszkanie, bo nie widzi możliwości dyskusji. Ostatecznie zostaje na noc. OsobaA miała pójść, ale została w innym pokoju.
<rano>
- OsobaA i partnerB lekko przepraszają się na wzajem.
- Chwilę później. OsobaA ma pretensje, że padło "nie wiem po co przyjechałxś"
- PartnerB uznaje, że to rozkręcanie awantur, manipulowanie i nie będzie tak rozmawiać. Dodaje, że jeśli pomija zwrot "jeśli" i nie widzi tego to jest głupia. Chwilę później PartnerB rzuca "idż stąd", a chwilę później w awanturze "#!$%@?"
- OsobaA powoli i się zbiera, głównie dlatego, że się spieszyło. OsobaA nie miała czasu by wyjaśnić, ale chciała.
<Później w 'sms'>
- OsobaA uważa, że jej wybuch był bezsensu, ale nadal ma uwagi do reakcji partnerB.
- PartnerB uważa, że "brzydkie zwroty" padły w reakcji na zastaną nie normalną sytuację w której nie wiedział jak się zachować.
Co sądzicie o takim toksycznym zachowaniu?
Czy ok jest to, że osobaA ma rano pretensje o "brzydkie zwroty", mimo tego, że przeprosiła za zachowanie przed?
Czy to w jakiej sytuacji był partnerB, usprawiedliwia "brzydkie zwroty" i można je przemilczeć?
Czy jesteście w stanie zgadnąć płeć?
PS obie osoby całą sytuację oraz poszczególne określają jako toksyczne. Takie sytuacje wystąpiły pierwszy raz. Raczej to było ich ostatnie spotkanie w bliższej relacji.
#zwiazki #drama #klotnia
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Czy potrafiłbyś być razem po takiej dramie i takim podejściu w związku?
@mirko_anonim: ostatnio masa ludzi nazywa różne nieakceptowane przez siebie zachowania partnerów "toksycznymi". Czasem lepiej nazwać sprawy po imieniu zamiast naklejać łatkę. W opisanej sytuacji widać braki w elementarnej komunikacji między partnerami, egoizm, roszczeniowe podejście, idiotyczne schematy reagowania na kryzys eskalujące problem zamiast poprawy. Generalnie brak zaradności w kontaktach interpersonalnych... prymityw.
i dobrze, bo po co się
@Pucio-pucio_96 pudło
@sberatel i problem wraca, ponieważ nadal tak się zachowują
@kosmita @Kitku_Karola Dziękuję za dłuższe odpowiedzi. Zgadzam się w większości. Zapytam dla siebie.
Jak rozwiązywać takie problemy?
Jak poprawić komunikację?
Jak tego się nauczyć?
Skąd? Może jakieś książki?
Jeśli coś poradzicie to z chęcią zapoznam się z tym. Zaczynam się obawiać, że jak podobna wydarzy się w przyszłości to nadal nie będę
- uważność. Zanim jakaś emocja eksploduje są symptomy, że coś wisi w powietrzu. I jeśli chodzi o dobre rzeczy jak bliskość, i jeśli chodzi o problemy. Facetom jest dość ciężko wyłapywać niewerbalne komunikaty. Nie wiem czy to da radę wyćwiczyć, ale zawsze można spróbować zapytać wprost. Z drugiej strony, kobieta która wie że