Wpis z mikrobloga

Czy rzeczywiście jest tak, że na studiach zaocznych jest o wiele niższy poziom i mniejsze wymagania względem dziennych? Ciekawi mnie jak to wygląda na państwowych uczelniach, a głównie politechnikach, bo do takiej uczelni chciałbym rekrutować zaocznie.
Wiadomo, że na zaocznych jest o wiele mniej czasu na zapoznanie się z materiałem i przez to niektóre tematy mogą być pominięte, ale wydaje mi się (choć mogę się mylić), że zestaw zadań na egzaminie wygląda tak samo w przypadku studentów dziennych i zaocznych.
Ktoś z was ma doświadczenie w tej kwestii?
#studia #studbaza #pytanie
  • 6
@ElPicasso: tak. Politechnika, kierunek IT. Raz na studiach zdarzyło mi się pisać poprawkę z zaocznymi. Jak dostałem pytania to myślałem, że jakieś jaja, ale nie. Przez salę przemknął się głos oburzenia, kilku natychmiast ją opuściło, gdy okazało się, że w C jest coś takiego jak wskaźniki, i że trzeba napisać do czego one są.
Czy rzeczywiście jest tak, że na studiach zaocznych jest o wiele niższy poziom i mniejsze wymagania względem dziennych?


@ElPicasso: Różnie bywa, czasem jest trudniej ze wzgledu na ten sam material, ktory musisz ogarnac w krotszym czasie, ale z drugiej strony niektorzy wykladowcy mega luzno traktuja zaocznych i przepuszczaja ich nawet z minimalna wiedza, zalezy na jakiego wykladowce trafisz, nie ma tu reguly. Na pewno material na zaocznych i na dziennych jest
@ElPicasso: na mojej uczelni zakres był ten sam tylko oficjalnie, ale w rzeczywistości był trochę inny. np. jeśli przedmiot składał się z 6 "tematów", to zaoczni mieli tylko 5, więc to nie była jakaś duża różnica. opinia wykładowców o zaocznych studentach była dość niska i były lekkie podś#!$%@?.