Już! Mniej niż 10% inflacji to nowa deflacja :D Niestety po promocjach widać jak inflację napędzają sklepy. Masło cena normalna 6-8 złotych ale w promocji 3.30. Wątpię żeby to w promocji sprzedawali ze stratą, Nawet z zerowym zyskiem nie przeszło by im przez tabelki.
W radio mówią, że mamy inflację poniżej 10% i ceny zaczną spadać. A ja myślałem, że przestaną #!$%@?ć. Jesteśmy uratowani :D.
Niestety po promocjach widać jak inflację napędzają sklepy. Masło cena normalna 6-8 złotych ale w promocji 3.30. Wątpię żeby to w promocji sprzedawali ze stratą, Nawet z zerowym zyskiem nie przeszło by im przez tabelki.