Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
zarabiam około sredino 7-9k netto miesiecznie. Wynajmuje obecnie z dziewczyna mieszkanie 20 min od centrum Gdyni za ponad 3k miesiecznie (na pół). Mam opcje kupic mieszkanie w stanie deweloperskim za 539k (kredo 500 + wklad wlasny 39k). Zostanie mi wtedy około 30k oszczędności, więc na wykonczenie nie starczy. Wtedy musiałbym wziąć dodatkowy kredyt na wykonczenie około 70-80k z ratą około 1200 zł miesiecznie. Wiec zeby mieszkac na swoim musze pozbyc sie wszystkich oszczednosci i plaacic okolo 2300 + 1200 kredytów (dziewczyna bedzie sie dokladac pół kredytu hipotecznego i pol oplat). To mieszkanie jest 5 minut od centrum wiec lokalizacj zajebista nowy blok dopiero co ma byc oddany wiec bardzo atrakcyjna nieruchomosc. Troche sie boje pozbywac sie wszystkich oszczednosci ale z drugiek strony bede placil miesecznie troche wiecej niz za wyanajem (liczac hipoteke + kredytn na wykonczenie) ale bede mial mieszkanie praktycznie w centrum. Ładowalibyście sie po jaja tak jak ja czy szukali czegoś tańszego na #!$%@? gdzie do pracy dojezdalbym 1h zamiast 10 minut.
#nieruchomosci



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 18
  • Odpowiedz
Możesz czekać na lepsze czasy, ale jak i tak myślisz o kredycie to imo warto w to iść. Nie ma co liczyć ze będzie taniej, a jak kredyt na 20-30 lat to i tak będziesz musiał sobie radzić przez ten okres ze zmieniającymi się lepszymi/gorszymi czasami.
Dobra inwestycja, na starość zostać bez własnej nieruchomosci tylko z jakąś nędzną emeryturą w tym kraju to o zgrozo…
  • Odpowiedz